Bukmacherzy typują szanse w rewanżowych półfinałach Ligi Mistrzów

Pierwszy rewanż zostanie rozegrany we wtorek na Parc des Princes, gdzie PSG podejmie Borussię Dortmund. Dzień później Real Madryt zmierzy się na Santiago Bernabeu z Bayernem Monachium. Oto półfinałowy rozkład jazdy:

Borussia Dortmund uda się na Parc des Princes z jednobramkową zaliczką. BVB ograło w pierwszym meczu PSG 1:0, a jedynego gola zdobył Niclas Fullkrug. Bramek powinno paść więcej, ale obie ekipy aż raziły nieskutecznością. Jak będzie wyglądał rewanż? Bukmacherzy uważają, iż PSG powinno odrobić straty i awansować do finału Ligi Mistrzów. Warto jednak odnotować, iż paryżanie nie mają w ostatnim czasie dobrej passy przed własną publicznością. Podopieczni Luisa Enrique wygrali tylko jedno z czterech ostatnich domowych spotkań. Remisy z Clermont i Le Havre czy porażka z FC Barceloną sprawiają, że przed rewanżem niczego nie można być pewnym.

Ciekawie prezentują się kursy na to, że Borussia Dortmund strzeli na Parc des Princes przynajmniej jedną bramkę. PSG nie zachowało czystego konta na własnym stadionie od czterech spotkań, a Borussia wracała z co najmniej jednym golem z ośmiu ostatnich wyjazdów.

Sporo niewiadomych jest także przed rewanżowym meczem Realu Madryt z Bayernem Monachium. Pierwsze starcie na Allianz Arenie zakończyło się remisem 2:2 i nie brakowało w nim emocji oraz zwrotów akcji. Bayern i Real udowodniły, że nie znalazły się w gronie półfinalistów przypadkiem. Kibice liczą na kolejny spektakl - tym razem na Santiago Bernabeu. Wyraźnym faworytem bukmacherów do awansu do finału Ligi Mistrzów jest Real Madryt. "Królewscy" nie przegrali jeszcze w tym roku na własnym stadionie, a ich passa trwa zdecydowanie dłużej. Bayern na wyjazdach radzi sobie średnio, o czym świadczą chociażby niedawne porażki z VfB Stuttgart czy Heidenheim.

Bukmacherzy typują, że na listę strzelców powinny wpisać się obie drużyny. W tym miejscu warto odnotować, iż taka sytuacja miała miejsce w sześciu ostatnich bezpośrednich starciach Realu Madryt z Bayernem Monachium.

Na sam koniec warto dodać, że finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany 1 czerwca na Wembley w Londynie. Zabraknie w nim obrońców tytułu, a więc piłkarzy Manchesteru City, którzy zostali wyeliminowani w ćwierćfinale przez Real Madryt.