Porażający wypadek Polaka. Do sieci trafiło nagranie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Eurosport Polska / Groźny wypadek Szymona Godźka
Twitter / Eurosport Polska / Groźny wypadek Szymona Godźka
zdjęcie autora artykułu

W amerykańskim Utah odbywają się rowerowe zawody Red Bull Rampage. Rywalizacja toczy się w niełatwych warunkach. Jeden błąd może poskutkować koszmarną kraksą, o czym przekonał sie Polak Szymon Godziek.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas ubiegłorocznej edycji Red Bull Rampage Szymon Godziek zaprezentował się z bardzo dobrej strony i zajął drugie miejsce. Przed kolejną odsłoną tego wydarzenia zapowiadał zaś, że chce znacząco się poprawić.

Początkowo wszystko szło perfekcyjnie. Godziek dobre wystartował - wykonał obrót o 360 stopni, a następnie przeskoczył nad jedną z przeszkód backflipem. Ponadto dokonał kolejnego obrotu.

Komentatorzy byli wręcz zachwyceni jego formą. Niestety, chwilę później doszło do koszmarnego zdarzenia - Polak zeskoczył z kolejnej przeszkody, po czym stracił równowagę.

Godziek z impetem spadł z roweru i uderzył głową o ziemię. Wyglądało to makabrycznie.

Na szczęście polski zawodnik nie stracił przytomności. Niepokój budziło natomiast to, że wręcz zwijał się z bólu.

Informacje na temat jego stanu zdrowia przekazał brat Dawid. - Szymon ma kontuzję nadgarstka. Poza tym wszystko jest OK. Jedziemy do szpitala, żeby zająć się nadgarstkiem - powiedział w rozmowie z redbull.com.

- Ucierpiał nadgarstek, ale poza tym Szymek jest cały - zapewnił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kamera skupiła się na kibicach. Ależ wczuli się w role!

Czytaj także: > Polacy z kontraktami w zagranicznych ekipachBrutalny napad na mistrza olimpijskiego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Jarzombek
14.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież tam prawie każdy się przewracał, te zawody to jakieś kompletne nieporozumienie. Takie rzeczy powinny byc zabronione