Wszedł Arkadiusz Milik i Juventus strzelił gola. Vlahović dał zwycięstwo (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Eleven Sports / Zdjęcie: Gol Dusana Vlahovicia
Twitter / Eleven Sports / Zdjęcie: Gol Dusana Vlahovicia
zdjęcie autora artykułu

Juventus bardzo długo męczył się w derbach Turynu z Torino. Goście potrzebowali pojawienia się na murawie Arkadiusza Milika, aby strzelić jedynego gola. Decydującą bramkę uzyskał Dusan Vlahović.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=698]

Juventus FC[/tag] znajduje się w bardzo przeciętnej, żeby nie powiedzieć, słabej dyspozycji. Zespół prowadzony przez Massimiliano Allegrego jak tlenu potrzebuje zwycięstw, których w ostatnim czasie jest, jak na lekarstwo.

Wystarczy przypomnieć kompromitującą porażkę w Lidze Mistrzów na wyjeździe z Maccabi Hajfa. Pozycja szkoleniowca z pewnością nie jest pewna i każdy mecz może zdecydować o jego zwolnieniu.

Mecz z Torino FC był więc niezwykle istotny. Zespół chciał podnieść się mentalnie, ale także zaprezentować lepszą sportową dyspozycję. O ile to pierwsze mogło się udać, o tyle drugi punkt na pewno nie został zrealizowany.

Na Juventus w tym meczu patrzyło się bardzo trudno. Zespół z Arkadiuszem Milikiem i Wojciechem Szczęsnym w składzie przez długi okres czasu praktycznie nie kreował żadnych okazji. Na to trzeba było czekać aż do wejścia Arkadiusza Milika.

Polak pojawił się na murawie w 73 minucie. Zmienił beznadziejnego Moise Keana, który zepsuł fantastyczną okazję. Minutę później na tablicy wyników mieliśmy już rezultat 0:1 za sprawą Dusana Vlahovicia. Milik konkretnego udziału w tym golu wprawdzie nie wziął, ale może to być w jakimś stopniu symboliczne.

Czytaj także: Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki" Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

ZOBACZ WIDEO: Można oglądać w nieskończoność. Jak on to strzelił?!

Źródło artykułu: