Jak on tego nie trafił?! Niesamowite pudło w Lidze Mistrzów (WIDEO)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Na zdjęciu: zmarnowana okazja Taty'ego Castellanosa
Twitter / Na zdjęciu: zmarnowana okazja Taty'ego Castellanosa
zdjęcie autora artykułu

Taty Castellanos pewnie przez wiele dni będzie mieć tę sytuację przed oczami. Sztuką było nie trafić do bramki i on... pokazał, że to jednak możliwe. Zawodnik Lazio Rzym zmarnował idealną okazję.

Trzecia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów przeszła do historii. Ciekawie jest na przykład w grupie E. Tam każda z czterech drużyn wciąż się liczy w walce o awans do 1/8 finału. W środę Atletico Madryt zremisowało z Celtikiem Glasgow 2:2, a Feyenoord Rotterdam pokonał Lazio Rzym 3:1.

To właśnie w tym drugim spotkaniu mieliśmy sytuację, o której jest głośno. Pechowcem został Taty Castellanos. Argentyńczyk udowodnił, że da się nie trafić do pustej bramki z odległości pięciu metrów.

Mattia Zaccagni uderzył z ostrego kąta, a bramkarz Feyenoordu odbił piłkę wprost pod nogi Castellanosa. 25-latek musiał tylko dostawić nogę. Tak zrobił, ale... piłka poleciała wysoko nad pustą bramką.

Niewykorzystana sytuacja miała miejsce przy wyniku 2:0 dla Holendrów i gol w tamtym momencie mógł sporo zmienić. Ostatecznie Włosi przegrali 1:3 i zajmują przedostatnie miejsce w grupie z czterema punktami na koncie.

FC Barcelona idzie za ciosem w Lidze Mistrzów. Łagodny wymiar kary >> Przebudzenie BVB na St. James' Park. Newcastle United bez werwy >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty