Eredivisie: Korona króla strzelców ucieka Arkadiuszowi Milikowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / OLAF KRAAK  /
PAP/EPA / OLAF KRAAK /
zdjęcie autora artykułu

W 31. kolejce Eredivisie Arkadiusz Milik zdobył swoją 19. ligową bramkę w sezonie, ale będący liderem klasyfikacji strzelców holenderskiej ekstraklasy Vincent Janssen z AZ Alkmaar skompletował czteropak i odskoczył goniącym go rywalom.

Arkadiusz Milik był jednym z bohaterów spotkania Ajaksu z FC Utrecht (2:2). Jego zespół do 86. minuty przegrywał 0:2, ale zdołał uratować remis, a gola na wagę punktu zdobył właśnie Polak. W 89. minucie Milik wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Willema Janssena na nim samym.

To już 19. ligowa bramka reprezentant Polski w bieżącym sezonie i dzięki niej przeskoczył Dirka Kuyta z Feyenoordu Rotterdam i samodzielnie okupuje najniższy stopień podium klasyfikacji najlepszych strzelców Eredivisie.

Z drugiej strony po 31. kolejce strata Milika do będącego liderem tej klasyfikacji Vincenta Janssena wzrosła aż do sześciu trafień, ponieważ 22-letni napastnik AZ Alkmaar w spotkaniu z PEC Zwolle (5:1) skompletował czteropak. Przebudził się też Luuk de Jong z PSV Eindhoven i w meczu z Rodą Kerkrade ustrzelił dublet.

Do końca sezonu zasadniczego holenderskiej ekstraklasy zostały trzy kolejki, a potem odbędą się baraże o awans do Ligi Europy, ale pewne jest już to, że Ajax i PSV w nich nie wystąpią, więc Milik i de Jong będą mieli mniej szans na zdobycie korony króla strzelców.

Odnotujmy, że w 31. kolejce drugą bramkę w sezonie zdobył Piotr Parzyszek z De Graafschap. Jego gol uratował beniaminkowi remis w spotkaniu z Twente Enschede (1:1).

Klasyfikacja strzelców Eredivisie:

Gole Zawodnik Klub
25Vincent JanssenAZ Alkmaar
20Luuk de JongPSV Eindhoven
19Arkadiusz MilikAjax Amsterdam
18Dirk KuytFeyenoord Rotterdam
17Sebastien HallerFC Utrecht
17Hakim ZiyechTwente Enschede
15Christian SantosNEC Nijmegen
14Mike HavenaarADO Den Haag
13Davy KlaassenAjax Amsterdam
13Michiel KramerFeyenoord Rotterdam
13Lars VeldwijkPEC Zwolle

Zobacz wideo: Fabian Drzyzga: Daliśmy ciała w końcówce czwartego seta

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: