El. LM: Legii będzie bardzo trudno o triumf w Astanie. FK nie przegrał u siebie w europejskich pucharach od wielu meczów

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / 	PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski
zdjęcie autora artykułu

W pierwszym spotkaniu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów 2017/2018 Legia Warszawa zagra w Astanie z tamtejszym FK, który nie przegrał u siebie w europejskich pucharach już od trzynastu meczów.

W tym artykule dowiesz się o:

Legii będzie bardzo trudno odnieść zwycięstwo w Kazachstanie. Astana Arena to gorący teren ze sztuczną nawierzchnią (Polacy na tym obekcie zremisowali z Kazachami 2:2 w kwalifikacjach do MŚ 2018), na którym gospodarze nie zwykli przegrywać.

Podopieczni Stanimira Stoiłowa w europejskich rozgrywkach od 13 pojedynków są niepokonani.

Ostatnią porażkę przed własną publicznością kazachska drużyna poniosła 21 sierpnia 2014 z hiszpańskim Villarreal CF (0:3 w kwalifikacjach do Ligi Europy).

Od tamtego czasu Astana wygrała 6 potyczek i 7 konfrontacji zremisowała (w Lidze Mistrzów i w Lidze Europy), chociaż miała za rywali takie zespoły jak: Atletico Madryt, Benfica Lizbona, Celtic Glasgow, APOEL Nikozja, Galatasaray Stambuł, BATE Borysów czy Olympiakos Pireus.

Zawodnicy FK Astana w środę (godz. 16:00 czasu polskiego) będą chcieli podtrzymać dobrą passę i nie dać się ograć mistrzom Polski. Według bukmacherów, to mistrz Kazachstanu jest faworytem pierwszego meczu (na triumf Astany kurs 2,50 zł; na remis - 3,15 zł; na wygraną Legii - 3,10 zł).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków! (WIDEO)

Źródło artykułu: