W tym artykule dowiesz się o:
Michał Gałęzewski, WP SportoweFakty: W pierwszej rundzie Słowenia pewnie pokonała Arabię Saudyjską, a Polska przegrała po walce z Francją. Który zespół zaprezentował się lepiej? Nejc Zmavc, słoweński szczypiornista, zawodnik Torus Wybrzeża Gdańsk: Oczywiście oglądałem oba spotkania i bardzo trudno jest na podstawie tych dwóch spotkań porównać oba zespoły. Pamiętajmy, że Francja to aktualny mistrz olimpijski, natomiast zawodnicy z Arabii Saudyjskiej nie mają takiej jakości, jak Polacy. Kto jest faworytem tego meczu? Na papierze Słowenia jest lepszym zespołem, jednak Polska gra przed własną publicznością i myślę, że dzięki wsparciu trybun to Polacy wygrają. ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Który ze Słoweńców jest dla ciebie liderem tej drużyny? W mojej ocenie nie mamy obecnie typowego silnego lidera. Reprezentacja mojego kraju gra bardzo drużynowo i to jest jej największy atut. Co jest jeszcze mocną stroną Słowenii? Na pewno jak już wspomniałem jest to gra zespołowa. Reprezentacja Słowenii ma też bardzo dobry balans i jest połączeniem doświadczenia z młodością, co potrafi bardzo dobrze połączyć nasz trener. Mówiąc szczerze nie widzę wielkich braków w zespole, na pewno mocną stroną jest bardzo szybka gra. Którego z reprezentantów znasz najlepiej? Moim przyjacielem jest Borut Mackovsek. Dorastaliśmy wspólnie w najlepszym słoweńskim klubie jako młode talenty i od tego czasu mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. W Polsce zbierasz bardzo dobre recenzje. Czy myślisz jeszcze o grze w reprezentacji Słowenii? Uważam, że wciąż mógłbym tam być, jednak nie jest to moja decyzja. Z drugiej strony mam pełną świadomość tego, że na pozycji na której gram jest w moim kraju wielu dobrych zawodników. W Polsce dostrzegany jest fenomen Słowenii. Jak na taką liczbę mieszkańców, wyniki w piłce ręcznej, koszykówce, siatkówce, hokeju na lodzie, kolarstwie czy skokach narciarskich robią wrażenie. Co jest kluczem do tego sukcesu? W mojej ocenie wszystko zaczyna się od treningów ogólnorozwojowych z dziećmi na bardzo wczesnym etapie. Jesteśmy osobami, które potrafią ciężko pracować i to jest nasza droga do sukcesu. Od tego sezonu grasz w Torus Wybrzeżu Gdańsk. Czy coś zaskoczyło ciebie w tej lidze? Mam już duże doświadczenie i nic szczególnie mnie nie zaskoczyło po tym, co widziałem w innych ligach w jakich grałem. Czy przed meczem Polski ze Słowenią były w waszej szatni jakieś zakłady? Nie zakładaliśmy się, aczkolwiek gdybym musiał stawiać, to postawiłbym na reprezentację Polski, więc niezależnie od ostatecznego wyniku byłbym zadowolony. Dobra atmosfera to podstawa!
Czytaj także: Totalna dominacja Duńczyków Bramkarz rywali krytykuje Polskę