Rozpoczęły się kwalifikacje mistrzostw Europy kobiet. Niespodzianki już na starcie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Siatkówka
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Siatkówka
zdjęcie autora artykułu

Podczas pierwszej kolejki eliminacji do przyszłorocznej edycji mistrzostw Europy siatkarek nie brakowało jednostronnych spotkań, ale zdarzały się też ciekawe widowiska. Największa brawa należały się Szwedkom i Bośniaczkom.

Kadra Czech, która niedawno rozegrała serię towarzyskich gier z Polkami w Jabloncu nad Nysą, zasmakowała kolejnej porażki w tej miejscowości. Rywalki ze Szwecji, w szeregach których wyróżniały się siostry Anna i Isabelle Haak (27 i 17 pkt), umiały dobrze odpowiedzieć na wygrane przez Czeski partie numer jeden i trzy, a w tie-breaku spisały się koncertowo i wygrały do 7. W spotkaniu tej samej grupy ogromną szansę na punkty zmarnowały Estonki, które wygrywały z Finlandią 2:0, by ostatecznie ulec po pięciu setach.

Bardzo ciekawe spotkanie zostało rozegrane w rumuńskiej Craiovie, gdzie gospodynie uległy Bośni i Hercegowinie 2:3. Kluczową rolę w triumfie Bośniaczek odegrała Dajana Bosković, była zawodniczka Enei PTPS-u Piła. Warto dodać, że młodsza i bardziej znana siostra Dajany, Tijana Bosković, występuje w reprezentacji Serbii i niewykluczone, że awans Bośni i Hercegowiny do mistrzostw Europy umożliwi siostrom Bosković bezpośrednie starcie. Konfrontacji z Belgią nie będą najlepiej wspominały siatkarski Islandii, które w całym meczu zdobyły tylko... 22 punkty.

To nie koniec polskich akcentów w tej serii spotkań eliminacyjnych. Ze zwycięstwa 3:0 z Czarnogórą cieszyła się kadra Grecji, którą prowadzi Guillermo Naranjo Hernandez, niedawno zatrudniony w Enei PTPS-ie Piła. Nowa zawodniczka tego klubu, przyjmująca Olga Strantzali, zdobyła tylko pięć punktów i zeszła na stałe z parkietu po drugim secie, by ustąpić miejsca skuteczniejsze Athanasii Totsidou. W trzech setach z Chorwacją przegrała reprezentacja Albanii, której statystykiem jest Piotr Świniarski.

Następna kolejka spotkań rundy kwalifikacyjnej ME 2019 została zaplanowana na 18 i 19 sierpnia, a do 26 sierpnia każda w drużyn rozegra cztery mecze eliminacyjne. Ostatnie dwie kolejki kwalifikacji zostały zaplanowane na okres od 5 do 9 stycznia 2019 roku.

ZOBACZ WIDEO "To dobrze, że dużo mówi". Wilfredo Leon chwali Vitala Heynena

Do czempionatu Starego Kontynentu zakwalifikują się po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy i dołączą do pewnych udziału w ME 8 najlepszych ekip poprzedniej edycji mistrzostw i 4 reprezentacje gospodarzy, tym Polski. Nasz kraj zorganizuje przyszłoroczne mistrzostwa Europy siatkarek wraz z Turcją, Węgrami i Słowacją. W Polsce zostaną rozegrane spotkania grupy B oraz mecze 1/4 finału.

Grupa A:

Belgia - Islandia 3:0 (25:4, 25:8, 25:10)

Słowenia - Izrael 3:0 (25:19, 25:23, 25:22)

Grupa B:

Chorwacja - Albania 3:0 (25:20, 25:14, 25:17)

Austria - Szwajcaria 1:3 (25:18, 13:25, 11:25, 19:25)

Grupa C:

Ukraina - Norwegia 3:0 (25:16, 25:10, 25:19)

Grecja - Czarnogóra 3:0 (25:17, 25:20, 25:15)

Grupa D:

Francja - Dania 3:0 (25:18, 25:14, 25:21)

Gruzja - Portugalia 0:3 (25:11, 25:11, 25:16)

Grupa E:

Czechy - Szwecja 2:3 (25:19, 22:25, 25:15, 20:25, 7:15)

Estonia - Finlandia 2:3 (25:15, 25:20, 23:25, 20:25, 7:15)

Grupa F:

Rumunia - Bośnia i Hercegowina 2:3 (25:21, 26:24, 23:25, 19:25, 11:15)

Łotwa - Hiszpania 0:3 (24:26, 21:25, 13:25)

Źródło artykułu: