Lider I ligi się postawił, ale nie ugrał seta. Grot Budowlani Łódź w ćwierćfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź
zdjęcie autora artykułu

Rywalizacja tych drużyn zapowiadała się bardzo ciekawie, ale skończyła się dość szybko. Siatkarki Grot Budowlanych Łódź pokonały na wyjeździe pierwszoligowy Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów 3:0 i awansowały do ćwierćfinału Tauron Pucharu Polski.

Drużyna z Małopolski w tym sezonie zgłasza wyraźne aspiracje do tego, by awansować do Tauron Ligi. Na jej zapleczu jak na razie są zdecydowanymi liderkami. Wygrały w niej szesnaście z siedemnastu spotkań, a na drodze do 1/8 finału wyeliminowały Solną Wieliczka, a następnie SAN-Pajdę Jarosław.

- To kandydat do awansu do Tauron Ligi. Trzeba się dobrze przygotować do tego spotkania. Pojawi się inna piłka i to nie jest łatwe dla zawodniczek, by się przestawić. A ja sam mam bardzo złe wspomnienia z rywalizacji z pierwszoligowcami w Pucharze Polski - podkreślił trener Grot Budowlanych Jakub Głuszak nawiązując do porażki z 2018 roku z E.Leclerc Moya Radomką Radom, która grała wówczas na zapleczu ekstraklasy i pokonała prowadzoną przez niego Grupę Azoty Chemika Police w ćwierćfinale.

Trzeba oddać tarnowiankom, że od pierwszych piłek sprawiały duże kłopoty łódzkiej drużynie, szczególnie jeśli chodzi o zagrywkę, potrafiły też skończyć kilka kontrataków. Tu w rolach głównych wystąpiły Magdalena Szabó oraz Klaudia Świstek, a po drugiej stronie siatki pojawiło się parę błędów w ofensywie. To gospodynie przeważnie były o kilka punktów z przodu. Miały też trzy piłki setowe od stanu 24:21, ale żadnej z nich nie potrafiły wykorzystać i zostały za to skarcone. Grot Budowlane wygrały pięć kolejnych akcji i przechyliły tę partię na swoją korzyść.

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

W drugiej odsłonie zespół trenera Marcina Wojtowicza znów pokusił się o ucieczkę od rywalek. Siatkarki Roleski Grupy Azoty PWSZ wypracowały sobie już pięć punktów przewagi (15:10), lecz i to nie wystarczyło do tego, by wygrać seta. Od wspominanego stanu miejscowe wygrały zaledwie cztery akcje. Ich rywalki znakomicie zagrały systemem blok-obrona i zwyciężyły do 19.

Po takim secie z gospodyń wyraźnie uszło powietrze i w trzeciej części gry nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z Grot Budowlanymi. Coraz odważniej atakowały Paulina Damaske i Monika Fedusio, a ponadto Julia Szczurowska poprawiała swoją skuteczność w ataku. Tarnowianki zaś nie były w stanie znaleźć recepty na swoją niemoc w ofensywie. Przegrały tę partię do 17 i cały mecz 0:3, choć ten rezultat nie do końca oddaje przebieg wypadków na boisku.

A siatkarki z Łodzi o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski kobiet powalczą ze zwycięzcą meczu 1/8 finału BKS BOSTIK Bielsko-Biała - #VolleyWrocław.

Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów - Grot Budowlani Łódź 0:3 (24:26, 19:25, 17:25)

Roleski Grupa Azoty: Wawrzyniak, Szabó, Gancarz, Kowalska, Świstek, Ponikowska, Pawłowska (libero) oraz Szczygieł-Głód, Cur-Słomka, Nowacka.

Grot Budowlani: Łazowska, Fedusio, Centka, Szczurowska, Górecka, Lisiak, Łysiak (libero) oraz Damaske.

MVP: Monika Fedusio (Grot Budowlani).

Pary 1/4 finału Tauron Pucharu Polski:

Developres Bella Dolina Rzeszów - UNI Opole

Grot Budowlani Łódź - BKS BOSTIK Bielsko-Biała lub #VolleyWrocław

LOS Nowy Dwór Mazowiecki - E.Leclerc Moya Radomka Radom

Grupa Azoty Chemik Police - IŁ Capital Legionovia Legionowo

Czytaj też: Tuż po kwarantannie rozegrały mecz. "Niektóre dziewczyny były blade i ciężko oddychały"

Źródło artykułu: