Słabe skoki Polaków spowodowały, że związek podjął tę decyzję

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Daniel Kopatsch / Dominik Berchtold / Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła
Getty Images / Daniel Kopatsch / Dominik Berchtold / Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła
zdjęcie autora artykułu

To będzie kluczowa zmiana, na jaką zdecydował się PZN? - Została przyjęta nowa struktura organizacyjna w związku - powiedział w rozmowie ze sport.pl Wojciech Gumny. W polskich skokach - i nie tylko - pojawi się nowa osoba. W jakiej roli?

Aktualny sezon dla polskich skoczków narciarskich jest z kategorii tych do zapomnienia. Fatalne wyniki sprawiły, że PZN podjął ważną decyzję. Dojdzie do poważnej zmiany - nową postacią w strukturach ma być "szef dyscypliny".

Do jego obowiązków ma należeć to, czym do 2022 roku - zanim został prezesem związku - zajmował się Adam Małysz. Potem taką osobą miał być Łukasz Kruczek.

"W poniedziałek zarząd Polskiego Związku Narciarskiego zatwierdził, że w każdym ze sportów, którym się zajmuje, powstanie nowa funkcja szefa dyscypliny" - poinformował sport.pl.

ZOBACZ WIDEO: "To było słabe!". Mocne słowa szefa KSW po gali

- Została przyjęta nowa struktura organizacyjna w związku i jednym z jej elementów jest pozycja zarządzającego konkretną dyscypliną - przekazał wiceprezes ds. skoków narciarskich i spraw organizacyjnych PZN Wojciech Gumny.

Wspomniany "szef dyscypliny" miałby zacząć oficjalnie funkcjonować od 1 kwietnia 2024 roku. - Rozmowy trzeba zakończyć do połowy marca. Teraz będzie zatem gorący okres i miejmy nadzieję, że to się uda osiągnąć z korzyścią dla każdej z naszych dyscyplin - dodał Gumny.

Jakiej osoby związek szukać będzie dla skoków? Miałby to być ktoś z doświadczeniem oraz autorytetem. Poszukiwania już trwają. Serwis sport.pl podał dwa nazwiska: Harald Rodlauer (aktualny trener polskich skoczkiń) i Heinz Kuttin. Tego drugiego miał polecić Walter Hofer, czyli były szef Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Zobacz także: "Trochę zaskoczony byłem". Nie ma dobrych informacji ws. Kubackiego 10 lat temu była na okładce "Playboya". Zobacz, jak wygląda dziś

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy ruch PZN pomoże skoczkom w osiąganiu lepszych wyników?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
Möchomorek
28.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie rozumiem dlaczego tak się czepiacie naszych orłów narciarskich. "Chłopacy" robią co mogą byśmy byli OK w stosunku do innych, słabszych nacji.  
avatar
Möchomorek
28.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@kert: Oj tam, oj tam. Zaraz rozwiązywać i zwalniać. Przecież na szczycie stoją gwiazdy sportu. Że tam sobie przytulą miesięcznie kilkadziesiąt tysi. to im żałujesz? To są działacze, wiesz ile Czytaj całość
avatar
kert
28.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
PZN to dziś organ kumotersko - mafijny .Na czele stoi legendarny i genialny skoczek Adam Małysz . Dziś to żałosny i niekompetentny bufon który robi za ''słupa'' sitwy rządzą Czytaj całość
avatar
Möchomorek
27.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Biorą Austriaków bo oni nie biorą w łapę. PZN będzie miał mniej osób do podziału kasą pod stołem ...  
avatar
yes
27.02.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Okaże się, że najlepsi w skokach będą prezes-reklamiarz oraz po kilku trenerów i kierowników. Nie będzie miał kto skakać i odpowiadać za ubiory i sprzęt chroniące przed dyskwalifikacją...