Żużel. Powrót ścigania w sześcioosobowch obsadach? Jest stanowisko FIM

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Jesper Veldhuizen / Zawody w longtracku
Materiały prasowe / Jesper Veldhuizen / Zawody w longtracku
zdjęcie autora artykułu

Indywidualne Mistrzostwa Świata na długim torze czekają zmiany. Na razie działacze nie chcą mówić, co dokładnie ulegnie reformie, ale na pewno nie będzie powrotu do ścigania w sześciu.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich dniach światowe władze żużla w FIM zdecydowały się opublikować kalendarz międzynarodowych rozgrywek w sezonie 2023 (dostępny jest TUTAJ).

Dowiedzieliśmy się z nich, że polskie miasta będą organizatorami kilku turniejów rangi mistrzostw świata.

Do Ostrowa zawita 2. finał IMŚ w Longtracku (więcej na ten temat TUTAJ), gdzie po raz pierwszy od lat kibice będą mogli obejrzeć pięciu zawodników w jednym wyścigu.

Przynajmniej na razie nie będzie powrotu do jazdy w sześciu. - Odbyłem kilka spotkań i rozmów z zawodnikami i nie wrócimy do tego formatu. Nie wszystkie tory, gdzie teraz jeździmy, są wystarczająco szerokie dla sześciu zawodników. A w mojej misji bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu - przyznał Armando Castagna w rozmowie ze speedweek.com.

Włoch, który jest dyrektorem Komisji Wyścigów Torowych FIM, przyznał na łamach niemieckiej prasy, że w przyszłym sezonie na pewno dojdzie do zmian w rozgrywkach długiego toru, ale nie będą to drastyczne przemiany.

Nieoficjalnie mówi się, że zmianie ulegnie schemat dnia turniejowego. Dotychczas zawodnicy na tor wyjeżdżali niekiedy nawet jedenaście razy! Składało się na to pięć przejazdów treningowych (trzy wyjazdy po 3 minuty plus dwa starty po jednym okrążeniu), a następnie nawet siedem wyścigów w zawodach: pięć w rundzie zasadniczej, bieg ostatniej szansy oraz jeden z dwóch finałów - pocieszenia lub główny.

Czytaj także: Walczył w MMA, a po dwóch latach wraca do żużla Zdobywał z nimi medale mistrzostw Polski. Teraz ma dla nich zupełnie inne zadania

ZOBACZ Wprowadzenie 10 zespołów do PGE Ekstraligi nastąpi za późno? Były prezes PZM uderza się w pierś

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy obejrzałabyś/łbyś zawody w Ostrowie w sześcioosobowej obsadzie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Frank F
30.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Łysego amatora sportów torowych należy zwolnić. Choć jest wielokrotnym mistrzem Włoch to o tym sporcie ma mniej pojęcia niż przeciętny polski kibic żużlowy a jeśli chodzi o organizacje i zarząd Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
30.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czekanski z Czarneckim w tym temacie interweniowali w fim. Rudy z Wilkszyna w kolejnym wywiadzie z Richim dla TZ przepyta obywatela;)  
avatar
OLEWAJCA
30.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CYBA ZE NIE BEDA JEZDZILI TACY JAK PP I MIEDZIAK ,BO ONI SA NIEBEZPIECZNI NAWET 3 NA STARCIE  
avatar
UNIA LESZNO kks
30.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to by nie mialo sensu w 6 w Ostrowie takimi maszynami.... by musieli na 1 luku poczekac ci ostatni co przegraja start