Żużel. Bewley i Hancock z medalem mistrzostw USA. Brytyjczyk jeździł nie tylko na żużlu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
zdjęcie autora artykułu

Wyrównany przebieg miały sobotnie Mistrzostwa USA Par przeprowadzone na torze w kalifornijskim Perris. Na 220-metrowym obiekcie najlepsi byli Gino Manzares i Michael Wells, a tylko jeden punkt stracili do nich Daniel Bewley i Wilbur Hancock.

Do rywalizacji w Perris przystąpiło dwunastu zawodników, których podzielono na dwie grupy - A i B. Przed zawodami przeprowadzone zostało losowanie, które wyłoniło obsadę poszczególnych duetów.

Po zwycięstwo sięgnęli Gino Manzares i Michael Wells. Łącznie zdobyli 19 punktów, z czego 14 było autorstwa Manzaresa.

Triumfatorzy tylko o jeden punkt wyprzedzili Daniela Bewleya i Wilbura Hancocka. Podium uzupełnili Broc Nicol i Brad Sauer. Pierwszy z nich bronił tytułu. W turnieju zabrakło drugiego z ubiegłorocznych zwycięzców Luke'a Beckera.

Przejmująca deklaracja Kudriaszowa. Mówi o oddawaniu pieniędzy ze zbiórki i kosztach leczenia

Na koniec zawodów odbył się jeszcze finał indywidualny. W nim górą był Broc Nicol, który wyprzedził Daniela Bewleya, Dillona Rumla i Gino Manzaresa.

Daniel Bewley odjechał łącznie dziewięć wyścigów. Brytyjczyk spróbował bowiem swoich sił we flattracku. W swoich biegach eliminacyjnych był 2. i 3., aby w finale ruszać z drugiego rzędu i zająć 4. pozycję.

Wyniki (za: speedwaybikes.com)

I Para C - 19: 24. Gino Manzares - 14 (3,3,2,3,3) 214. Michael Wells - 5 (1,0,1,1,2)

II Para F - 18: 1. Daniel Bewley - 13 (3,2,3,3,2) 117. Wilbur Hancock - 5 (1,1,1,1,1)

III Para D - 16: 98. Broc Nicol - 13 (2,2,3,3,3) 21. Brad Sauer - 3 (0,1,1,1,0)

IV Para A - 15: 3. Dillon Ruml - 14 (3,3,3,2,3) 137. Justin Almon - 1 (0,0,0,0,1)

V Para E - 11: 15. Charles Ermolenko - 10 (2,2,2,2,2) 168. Mark Fillebrown - 1 (0,1,0,0,0)

VI Para B - 11: 14. Eddie Castro - 9 (2,3,2,2,0) 123. Jordan Vanderham - 2 (1,0,0,0,1)

Czytaj także:Doczekamy się reprezentanta... Sri Lanki?! "Marzę o tym"W Grand Prix niełatwo o narodową dominację. Ostatnio Polacy po latach znów dokonali takiej sztuki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty