Żużel. Protasiewicz o wykonanym celu w Toruniu. O tym nie chce na razie rozmawiać

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki /  Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
zdjęcie autora artykułu

KS Apator Toruń pokonał w niedzielne popołudnie NovyHotel Falubaz 47:43. Goście po meczu nie ukrywali, że na jakiekolwiek oceny jest jeszcze zbyt wcześnie, bowiem niektórzy dopiero wjeżdżają się w prawdziwe ściganie.

Ostatni wyścig decydował o losach sparingu KS Apatora Toruń z NovyHotel Falubazem Zielona Góra (wideo TUTAJ). Podwójne zwycięstwo duetu Krzysztof Lewandowski - Mateusz Affelt dało końcowy triumf gospodarzom z Grodu Kopernika.

W zespole NovyHotel Falubazu każdy miewał wyścigi lepsze, jak i gorsze. - Zadanie było takie, aby odjechać jak najwięcej kółek cało i zdrowo. Dla mnie to jest szkoleniowa jazda, nie ma wniosków i nawet nie chcę ich na razie wyciągać. Mądrzejsi będziemy za jakiś tydzień, może półtora, bo teraz to niektórzy jeździli dopiero pierwszy raz spod taśmy - powiedział po zawodach w rozmowie z falubaz.com dyrektor sportowy Falubazu, Piotr Protasiewicz.

Liderem zielonogórskiej drużyny na Motoarenie im. Mariana Rose był Rasmus Jensen, który wywalczył 9 punktów i dwa bonusy. Równie skuteczny w czterech startach był Jan Kvech. - Dobrze, że mogliśmy pojeździć, bo to był fajny sprawdzian. Trochę się pościgaliśmy, coś już próbujemy, testujemy. Jest nad czym pracować - przyznał zdobywca 8 punktów z bonusem.

ZOBACZ WIDEO: Zna tylko jeden tor w PGE Ekstralidze. Jak ma zamiar sobie z tym poradzić?

Kibice zdają sobie sprawę z tego, że to dopiero pierwszy sprawdzian, lecz część fanów zmartwiła postawa Przemysława Pawlickiego. Czołowy zawodnik pierwszej ligi sprzed roku zapisał przy swoim nazwisku 7 punktów z bonusem, dwukrotnie przegrywając z Robertem Lambertem, Pawłem Przedpełskim i raz z Emilem Sajfutdinowem. - To były pierwsze przetarcia spod taśmy, więc pomału się wjeżdżamy. Tor był świetnie przygotowany, można było się na nim pościgać. Teraz pozostaje poszukać szybkości - skomentował Pawlicki.

We wtorek obie drużyny spotkają się w Zielonej Górze. Początek sparingu zaplanowano na godzinę 17:00.

Czytaj także: 1. Obejrzą debiut Pedersena w nowym zespole za darmo 2. Kolejna liga odsłoniła karty. Bez dwóch największych gwiazd i z 52-letnim weteranem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy kibice mogą martwić się o postawę Pawlickiego?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Majki_GKM
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety wyżej dupy nie podskoczysz  
avatar
Atito44
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skad ten Knudsen sie wzal w Falubazie, naprawde mamy takiego zawodnika ?  
avatar
JARASS
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To był sparing,podobnie jak ten który ma odbyć się dziś i tak trzeba to traktować.  Na pojarówkę jeszcze przyjdzie czas ,jak będą mecze o punkty.