Maks Gregoric wybudzony ze śpiączki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ponad trzy tygodnie Maks Gregoric przebywał w stanie śpiączki. Słoweniec został wybudzony przez lekarzy ze szpitala w Lublanie.

W tym artykule dowiesz się o:

30-latek trafił tam po kilku dniach spędzonych na oddziale intensywnej opieki medycznej lecznicy we włoskim Trento. - Jego stan jest stabilny. Został wybudzony ze śpiączki i powoli dochodzi do zdrowia po poważnym urazie głowy. We wtorek został przeniesiony na oddział neurologiczny. Z każdym dniem widać powolny progres. Jego bliscy są z nim w każdym możliwym momencie - poinformowano na oficjalnym profilu zawodnika na Facebooku.

Do zdarzenia z udziałem reprezentanta Słowenii doszło 29 sierpnia w wyścigu finałowym indywidualnych mistrzostw Włoch w Badia Calavena. 30-latek długo był opatrywany na torze, a później został przetransportowany helikopterem do szpitala w Trento.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
RECON_1
29.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Doskonaly news,niestety ten sezon jest wyjątkowo obfity w paskudne urazy żużlowców.  
avatar
sympatyk żu-żla
26.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Choć mamy zadawalającą wiadomość o zdrowiu zawodnika .Oby szło ku lepszemu.  
Pewni na beton
25.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
MAKS ZDROWIA ZDROWIA ZDROWIA! RESZTA TO 2 PLAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!  
avatar
yes
25.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czas pokaże co i jak będzie z jego zdrowiem. Tak naprawdę, to nie wiadomo co znaczy "stan stabilny" - oby było jak najlepiej. Wygrał wówczas na torze, co dalej?? http://sportowefakty.wp.pl/zuz Czytaj całość
infan
25.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zdrowia