Prace torowe we Wrocławiu. Ma być więcej walki i mijanek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / twitter.com/wtssparta / Prace na torze Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu
Materiały prasowe / twitter.com/wtssparta / Prace na torze Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu
zdjęcie autora artykułu

Tuż po ostatnim meczu sezonu 2017 na Stadionie Olimpijskim ruszyły poważne prace na torze. Mają one podnieść atrakcyjność zawodów na wrocławskim obiekcie, a także sprawić, by owal był autem Betardu Sparty Wrocław w meczach ligowych.

- Wyciągamy wnioski z ostatnich kilku miesięcy, zdajemy sobie sprawę, że tor nie był atutem naszych żużlowców podczas meczów na Nowym Olimpijskim. Do tego robimy wszystko, by podnieść atrakcyjność zawodów. Chcemy wygrywać mecze i jednoczenie nie chcemy oglądać jazdy gęsiego - mówi Andrzej Rusko, Przewodniczący Rady Nadzorczej Betardu Sparty Wrocław.

Kibice mogą rozmyślać, dlaczego dopiero po sezonie wrocławianie zajęli się torem. - W trakcie sezonu także robiliśmy co w naszej mocy, aby uatrakcyjnić widowiska na Nowym Olimpijskim, ale do osiągnięcia celu potrzebne są naprawdę poważne zmiany i poważna ingerencja. Tu nie wystarczyła kosmetyka - ocenia Krzysztof Gałandziuk, dyrektor sportowy wrocławskiego klubu.

- Niestety, gdy po tej wielomiesięcznej rozłące z naszym obiektem wróciliśmy do Wrocławia okazało się, że wykonawca prac modernizacyjnych na Stadionie Olimpijskim popełnił kilka błędów w sztuce, jeśli chodzi o sam tor. W ostatnich tygodniach dokonaliśmy radykalnych zmian w strukturze nawierzchni. Czas na ocenę efektów i ewentualne korekty przyjdzie wczesną wiosną. Wiemy co trzeba zrobić, by ten tor był po prostu lepszy - dodaje Krzysztof Gałandziuk.

Główne prace wykonane na torze po sezonie 2017: - cała nawierzchnia została przesiana i oczyszczona – wyciągnięto z niej około 3 tony kamieni i śmieci - dowieziono glinkę i granit – łącznie około 200 ton nowego materiału - nowy materiał jest starannie mieszany i układany, tak by finalnie tor zyskał nową strukturę i nowe walory

ZOBACZ WIDEO Sparta Wrocław nie szkoli? Andrzej Rusko zaprzecza tej teorii

Źródło artykułu: