Żużel. ROW - Orzeł. Zrobili prezent prezesowi. Wygrana nie przyszła jednak łatwo [RELACJA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rune Holta przed Grzegorzem Zengotą
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rune Holta przed Grzegorzem Zengotą
zdjęcie autora artykułu

Prezent urodzinowy swojemu prezesowi sprawili zawodnicy ROW-u Rybnik. Podopieczni Marka Cieślaka pokonali u siebie osłabionego Orła Łódź 50:40. Trzeba przyznać, że przyjezdni postawili twarde warunki mimo braku Beckera i Kościucha.

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami dostarczyło wielu emocji i rozstrzygnęło się dopiero w ostatnim wyścigu. Ostatecznie to Orzeł Łódź pokonał ROW Rybnik 45:43.

Podopieczni Marka Cieślaka z całą pewnością chcieli się zrewanżować za tamten mecz, a także za bolesną porażkę na własnym torze z Arged Malesa Ostrów. Zespół Mariusza Staszewskiego zdecydowanie przeważał i wygrał 51:39.

Dodajmy, że łodzianie przystępowali do starcia w Rybniku podwójnie osłabieni. Skutki upadku w dalszym ciągu odczuwał Norbert Kościuch, a w meczu brytyjskiej Premiership (Wolverhampton Wolves - Sheffield Tigers) startował Luke Becker. Szansę występu po raz pierwszy w tym sezonie otrzymał Ben Ernst. W zestawieniu pojawił się także Piotr Pióro.

ZOBACZ WIDEO Żużlowiec Falubazu opowiada, jak zespół zareagował na porażkę z Włókniarzem

Dość niespodziewanie, na torze trudno było odczuć brak dwójki ważnych zawodników w składzie gości. Zespół Adama Skórnickiego dzielnie się bronił i wynik długo oscylował w granicach remisu.

Pecha miał Kacper Tkocz. Młodzieżowiec rybnickiej drużyny upadł w swoim pierwszym starcie, w kolejnym został wykluczony za przekroczenie dwóch minut, aby w trzecim ponownie upaść na końcu stawki. Młody zawodnik mocno przeżył te niepowodzenia.

Jego klubowi koledzy zaczęli natomiast budować przewagę, która w pewnym momencie wyniosła już dziesięć punktów. Zamiast postawić kropkę nad "i" rybniczanie przegrali jednak wyścig trzynasty podwójnie. Tym samym przed biegami nominowanymi zrobiło się 42:36 dla ROW-u.

Pod koniec spotkania trenerowi Skórnickiemu zabrakło jednak możliwości taktycznych i to ROW Rybnik mógł ostatecznie świętować zwycięstwo za trzy punkty. Ben Ernst i Piotr Pióro zdobyli łącznie trzy punkty i łodzianie mogą jedynie gdybać, z jakim dorobkiem zakończyliby to spotkanie nieobecni na torze Kościuch i Becker.

Najskuteczniejszy w ekipie gospodarzy był Rune Holta. Norweg z polskim paszportem zdobył 11 punktów z bonusem. Marka Cieślaka martwić może kiepska dyspozycja Michaela Jepsena Jensena. Po stronie gości liderami byli Aleksandr Łoktajew i Brady Kurtz.

Punktacja:

ROW Rybnik - 50 (93): 9. Kacper Gomólski - 9+2 (1*,3,1,2,2*) 10. Rune Holta - 11+1 (3,2*,3,1,2) 11. Siergiej Łogaczow - 10+1 (2,1*,1,3,3) 12. Wiktor Trofimow jr - 9+1 (3,2,3,0,1*) 13. Michael Jepsen Jensen - 6 (1,2,3,0) 14. Kacper Tkocz - 0 (w,w,u) 15. Mateusz Tudzież - 5+1 (3,1*,1)

Orzeł Łódź - 40 (85): 1. Marcin Nowak - 7 (0,3,2,1,1) 2. Ben Ernst - 0 (0,0,0,-) 3. Brady Kurtz - 12+1 (3,3,2,2,2*,0) 4. Piotr Pióro - 3 (2,0,1,-,0) 5. Aleksandr Łoktajew - 14 (2,1,2,3,3,3) 6. Mateusz Dul - 3 (2,1,0) 7. Jakub Sroka - 1 (1,0,0)

Bieg po biegu: 1. (65,27) Kurtz, Łogaczow, Gomólski, Nowak - 3:3 - (3:3) 2. (66,80) Tudzież, Dul, Sroka, Tkocz (w/u) - 3:3 - (6:6) 3. (64,83) Trofimow jr, Łoktajew, Jepsen Jensen, Ernst - 4:2 - (10:8) 4. (65,32) Holta, Pióro, Dul, Tkocz (w/2min) - 3:3 - (13:11) 5. (64,52) Kurtz, Trofimow jr, Łogaczow, Pióro - 3:3 - (16:14) 6. (64,40) Nowak, Jepsen Jensen, Tudzież, Ernst - 3:3 - (19:17) 7. (64,88) Gomólski, Holta, Łoktajew, Sroka - 5:1 - (24:18) 8. (64,66) Jepsen Jensen, Kurtz, Pióro, Tkocz (u4) - 3:3 - (27:21) 9. (65,04) Holta, Nowak, Gomólski, Ernst - 4:2 - (31:23) 10. (64,83) Trofimow jr, Łoktajew, Łogaczow, Dul - 4:2 - (35:25) 11. (64,76) Łoktajew, Gomólski, Nowak, Trofimow jr - 2:4 - (37:29) 12. (63,98) Łogaczow, Kurtz, Tudzież, Sroka - 4:2 - (41:31) 13. (64,49) Łoktajew, Kurtz, Holta, Jepsen Jensen - 1:5 - (42:36) 14. (64,26) Łogaczow, Gomólski, Nowak, Pióro - 5:1 - (47:37) 15. (64,35) Łoktajew, Holta, Trofimow jr, Kurtz - 3:3 - (50:40)

Sędzia: Krzysztof Meyze  Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński  NCD: 63,98 s - uzyskał Siergiej Łogaczow w biegu nr 12 Frekwencja: około 2000 osób Zestaw startowy: II Wynik pierwszego meczu: 45:43 dla Orła Łódź

Czytaj także:Tu powinna być czerwona kartka! Skandaliczny gest wypatrzyła kameraWalka o mistrzostwo świata pomiędzy dwójką Polaków? Zmarzlikowi wyrósł poważny konkurent

Źródło artykułu: