Jak poradzą sobie Polacy na Turnieju Czterech Skoczni? Bukmacherzy prognozują

72. edycja Turnieju Czterech Skoczni rozpocznie się w piątek (29 grudnia) na obiekcie HS137 w Oberstdorfie. Następnie skoczkowie udadzą się do Garmisch-Partenkirchen, gdzie odbędzie się noworoczny konkurs. Na koniec zawodnicy pojadą do Austrii, tam na skoczniach w Innsbrucku i Bischofshofen rywalizacja dobiegnie końca.

Terminarz 72. Turnieju Czterech Skoczni Oberstdorf: czwartek 28 grudnia 16.30 - kwalifikacje piątek, 29 grudnia 17.15 - pierwsza seria konkursowa

Garmisch-Partenkirchen: niedziela, 31 grudnia 13.45 - kwalifikacje poniedziałek, 1 stycznia 14.00 - konkurs

Innsbruck: wtorek, 2 stycznia 13.30 - kwalifikacje środa, 3 stycznia 13.30 - konkurs

Bischofshofen: piątek, 5 stycznia 16.30 - kwalifikacje sobota, 6 stycznia 16.30 - konkurs

Początek sezonu 2023/2024 Pucharu Świata w skokach narciarskich rozczarował polskich kibiców. Biało-czerwoni od samego początku prezentowali przeciętną formę, która w żadnym konkursie nie pozwoliła nawet na awans do czołowej dziesiątki. Najwierniejsi fani z pewnością pamiętają podobne inauguracje, po których reprezentanci Polski wracali na dobre tory. Jednak tym razem rokowania nie są najlepsze.

Do tej pory najwyższą pozycję w konkursie Pucharu Świata w tym sezonie zajął Dawid Kubacki, czołowy polski skoczek uplasował się na 14. miejscu w Engelbergu. Podobne wyniki notował Piotr Żyła. Trzeba przyznać, że patrząc na poprzednie lata, są to rozczarowujące rezultaty, które w najbliższym czasie mogą wymusić na Polskim Związku Narciarskim podjęcie radykalnych kroków.

Klasyfikacja PŚ 2023/2024 1. Stefan Kraft - 669 punktów 2. Andreas Wellinger - 447 puntków 3. Pius Paschke - 443 punkty --- 22. Piotr Żyła - 65 punktów 23. Dawid Kubacki - 64 punkty 33. Kamil Stoch - 21 punktów 40. Paweł Wąsek - 8 punktów

Dotychczasowe wyniki polskich skoczków nie dają nadziei na walkę o Złotego Orła w Turnieju Czterech Skoczni. Eksperci sugerują, że Biało-czerwoni mogą wedrzeć się do czołowej dziesiątki, ale ich szanse na końcowy triumf są bardzo małe.

Według najnowszych notowań liderem Polaków w 72. TCS ma być Piotr Żyła, który uzyskał najlepszy wynik w czwartkowych kwalifikacjach. Analitycy wyliczyli, że popularny "Wiewiór" ma zaledwie 0,4% szans na wygranie całego turnieju. Natomiast na triumf Dawida Kubackiego prawdopodobieństwo wynosi 0,2%. Te negatywne prognozy mają jeden plus - polscy fani będą mogli się miło zaskoczyć, jeśli któryś z reprezentantów osiągnie lepszy rezultat.

CZYTAJ DALEJ: Faworyci 72. Turnieju Czterech Skoczni. Komu eksperci dają największe szanse?

W gronie głównych faworytów do triumfu wymienia się przede wszystkim Stefana Krafta, Andreasa Wellingera i Ryoyu Kobayashiego. W czołówce niestety trudno dopatrywać się polskich skoczków. Który z Biało-czerwonych okaże się najlepszy?

Z polskiej kadry skoczków wyraźnym faworytem do zajęcia najwyższego miejsca w TCS jest Piotr Żyła. Dużo mniejsze szanse na triumf w "wewnętrznej rywalizacji" ma Dawid Kubacki. Eksperci spodziewają się, że znaczącej roli nie odegrają Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Maciej Kot i Paweł Wąsek.

W sezonie 2022/2023 Polacy zaprezentowali się w TCS naprawdę dobrze. Dawid Kubacki zajął 2. miejsce na koniec turnieju, Kamil Stoch był 4., a Piotr Żyła uplasował się na 5. pozycji. Biorąc to pod uwagę, wierni fani skoków narciarskich mogą mieć uzasadnione nadzieje, że w ostatniej chwili nastąpi wybuch formy Biało-czerwonych.

W siedmiu ostatnich edycjach Turnieju Czterech Skoczni polscy skoczkowie aż cztery razy stawali na najwyższym stopniu podium. Trzykrotnie dokonał tego Kamil Stoch (2016/2017, 2017/2018 i 2020/2021) i raz Dawid Kubacki (2019/2020).

Ostatni zwycięzcy TCS: 2022/2023 - Halvor Egner Granerud 2021/2022 - Ryoyu Kobayashi 2020/2021 - Kamil Stoch 2019/2020 - Dawid Kubacki 2018/2019 - Ryoyu Kobayashi 2017/2018 - Kamil Stoch 2016/2017 - Kamil Stoch