Mercedes odejdzie z F1? "Ktoś chyba za mocno imprezował"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Mercedes AMG Petronas F1 / Toto Wolff i Niki Lauda
Materiały prasowe / Mercedes AMG Petronas F1 / Toto Wolff i Niki Lauda
zdjęcie autora artykułu

Mercedes GP nie zamierza odchodzić z Formuły 1 po sezonie 2018. O takiej możliwości poinformował Eddie Jordan, ale została ona kilka godzin później zdementowana przez Toto Wolffa.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdaniem Eddie'go Jordana, Mercedes miałby wycofać swój zespół fabryczny, aby skupić się tylko na dostarczaniu silników ekipom F1. Toto Wolff szybko zdementował doniesienia Irlandczyka, które uznał za bezpodstawne.

Szef stajni z Grove przypomniał, że Mercedes podpisał porozumienie na mocy którego pozostanie w Formule 1 co najmniej do 2020 roku. Natomiast wyśmiał informacje przekazane przez Jordana.

- Monako to miejsce, gdzie ludzie lubią imprezować. Widocznie ktoś imprezował zbyt mocno - skomentował Wolff.

- Te spekulacje tworzone są tylko przez jedną osobę. Mamy ważne kontrakty na starty w Formule 1 do końca sezonu 2020. Obecnie prowadzimy rozmowy z nowymi właścicielami nad przedłużeniem startów w kolejnych latach - zakończył Austriak.

Mercedes GP zdominował Formułę 1 w latach 2014-2016, zdobywając mistrzostwa świata kierowców i konstruktorów.

ZOBACZ WIDEO Żewłakow: żyjemy w erze Cristiano Ronaldo

Źródło artykułu: