MŚ w kolarstwie: Anna van der Breggen najlepsza. Małgorzata Jasińska piąta

Kobiety przejechały trzy liczące po 23 kilometry i 900 metrów okrążenia z podjazdem pod Igls (7,9 kilometra długości, 5,7 procent średniego nachylenia). Na drugiej pętli - 38 kilometrów przed końcem - samotne prowadzenie objęła Anna van der Breggen.

Mistrzyni olimpijska rozpoczęła ostatnią rundę o 79 sekund wcześniej niż jadąca jako druga Amanda Spratt. Trzy minuty i 6 sekund do liderki traciły wówczas: Małgorzata Jasińska, Coryn Rivera i Emilia Fahlin. Przed grupą zasadniczą (w której jechały 42 zawodniczki) znajdowały się jeszcze: Amy Pieters, Tatiana Guderzo i Karol-Ann Canuel (+3:43). Peleton miał natomiast stratę czterech minut i 23 sekund.

Van der Breggen odniosła zdecydowane zwycięstwo. Spratt, która miała upadek i wpadła do rowu na pierwszej pętli, zdobyła srebro. Australijka minęła metę 3 minuty i 42 sekundy po zwycięskiej Holenderce. Na podium stanęła też Guderzo. Włoszka wygrała mistrzostwa świata w 2009 roku. W sezonie 2004 była druga. W Innsbrucku dołożyła do kolekcji brąz.

Na piątej pozycji została sklasyfikowana Jasińska. W 2017 roku tę lokatę podczas MŚ zajęła Katarzyna Niewiadoma, która tym razem ukończyła zmagania jako dwunasta. 68. była Anna Plichta.

Wyścigu nie ukończyły między innymi: Marta Lach, Katarzyna Wilkos oraz Aurela Nerlo, która jechała w ucieczce w początkowej fazie rywalizacji, ale została doścignięta podczas pierwszego podjazdu - pod Gnadenwald.

Van der Breggen zdobyła już w swojej karierze złoty medal igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw Europy w 2016 roku. Dwukrotnie zwyciężyła w klasyfikacji końcowej Giro Rosa (2015 i 2017). Przed czempionatem w Innsbrucku jej największym osiągnięciem w wyścigu o mistrzostwo świata ze startu wspólnego było drugie miejsce z 2015 roku. We wtorkowej jeździe indywidualnej na czas w Innsbrucku 28-letnia kolarka także stanęła na drugim stopniu podium.

W sezonie 2018 van der Breggen wygrała też takie wyścigi jak: Strade Bianche, Ronde van Vlaanderen, Fleche Wallone, Liege-Bastogne-Liege i Durango-Durango Emakumeen Saria.

Wyścig ze startu wspólnego elity kobiet na mistrzostwach świata (156 kilometrów i 200 metrów):

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie