Kombinacja norweska. Jens Luraas Oftebro po raz 1. wygrał konkurs Pucharu Świata

Z powodu zbyt silnego wiatru nie udało się przeprowadzić niedzielnej serii skoków narciarskich. W tej sytuacji zawodnicy przystąpili do liczącego 10 kilometrów biegu na podstawie wyników osiągniętych podczas czwartkowej rundy prowizorycznej. W niej zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon został Jarl Magnus Riiber. Triumfator piątkowego i sobotniego konkursu nie wystąpił więc w niedzielę.

Najdalej w kwalifikacjach wylądował Manuel Faisst. Niemiec uzyskał na obiekcie Rukatunturi (HS 142) aż 147,5 metra (ruszał z 21. belki) i 154,9 punktu. Osiemnaście sekund później na trasę ruszył Jens Luraas Oftebro (139 metrów z 20. bramki / 150,5 pkt). Z trzecim numerem do drugiej części kombinacji przystąpił Johannes Lamparter (141,5 metra / 21. belka / 148,3 punktu / +0:26 do Faissta).

W dziewiątej minucie biegu J. Oftebro doścignął prowadzącego Niemca. Na piątym kilometrze do tego duetu dołączyli piąty po skokach Fabian Riessle i Lamparter. Trzy kilometry przed końcem do czołówki doszedł jeszcze Kristjan Ilves.

Najwcześniej minął metę Oftebro. To dla 20-letniego Norwega siódme podium indywidualnego konkursu Pucharu Świata, a pierwsze zwycięstwo. Dotychczas jego najlepszymi wynikami były drugie pozycje z 26 stycznia 2020 roku w Oberstdorfie oraz 23 lutego 2020 w Trondheim.

1.9 sekundy po mistrzu świata juniorów finiszował Riessle. Trzecie miejsce zajął Faisst. 42. po skokach Szczepan Kupczak został sklasyfikowany na 43. pozycji.

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Maciej Kot wróci do dobrej formy? "Bardzo mocno został poprawiony element, który powodował krótkie skoki"

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.