Polak zaczyna grę na Tajwanie. Wsadem rozbił tablicę!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Andrzej Romański / PLK / Na zdjęciu: Adam Łapeta
Materiały prasowe / Andrzej Romański / PLK / Na zdjęciu: Adam Łapeta
zdjęcie autora artykułu

Były reprezentant Polski, Adam Łapeta, latem obrał ciekawy kierunek. Center zdecydował, że będzie kontynuować karierę w lidze... tajwańskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

I zaczyna tę przygodę od mocnego uderzenia. Klub Taoyuan Leopards opublikował w swoich mediach społecznościowych materiał ukazujący, co na jednym z pierwszych treningów zrobił Polak.

Adam Łapeta wykonał wsad i... rozbił tablicę! Strefę pod koszem było trzeba zabezpieczyć.

- Wsadziłem piłkę i konstrukcja tego nie wytrzymała - śmiał się mierzący 217 centymetrów center. - To moja pierwsza rozbita tablica w karierze - mówił z uśmiechem Polak, który dodawał: - Nic mi się nie stało, aczkolwiek faktycznie pojawiło się trochę szkła.

34-letni środkowy latem zdecydował się dołączyć do tajwańskiego Taoyuan Leopards. Wcześniejszy sezon spędził na Litwie, reprezentując barwy Dzukija Alytus. Polak był podstawowym zawodnikiem drużyny, a w 33 meczach zdobywał średnio 5,9 punktu, 5,3 zbiórki oraz 1,1 bloku, trafiając 56-proc. rzutów z gry.

Łapeta jest też byłym reprezentantem Polski. W Energa Basket Lidze występował ostatnio w sezonie 2020/2021 w drużynie Kinga Szczecin.

Klub Taoyuan Leopard na Instagramie / rozbita tablica po wsadzie Polaka
Klub Taoyuan Leopard na Instagramie / rozbita tablica po wsadzie Polaka

Czytaj także: "Proszę, nie patrz na tę Islandię". Kumpel Palmera zrobi furorę w polskiej lidze?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze

Źródło artykułu:
Czy Adam Łapeta będzie gwiazdą ligi tajwańskiej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Armia Obca Wschód
6.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To wydarzenie nie jest jak sądzę świadectwem tego jaki się z Łapety zrobił kocur. Raczej tablica dożyła swoich dni i nikt tego w czas nie zauważył.