Reprezentant Chorwacji zagra w polskiej lidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Goran Kovacic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: Goran Filipović
Getty Images / Goran Kovacic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: Goran Filipović
zdjęcie autora artykułu

Przedstawiciele Arriva Twarde Pierniki Toruń w ostatnich dniach są bardzo aktywni na rynku transferowym. Właśnie przeprowadzili trzeci transfer obcokrajowca i są coraz bliżej zamknięcia składu na sezon 2023/2024.

W tym artykule dowiesz się o:

Twarde Pierniki Toruń - jako ostatni klub w Orlen Basket Lidze - zaczęły kompletować skład na nadchodzący sezon. 10 sierpnia zakontraktowano pierwszego nowego zawodnika. Był nim Arik Smith. Później dotarł Słoweniec Aljaz Kunc. Teraz do tego grona dołączył Chorwat. Jest nim 26-letni Goran Filipović.

To reprezentant kraju, który grał w kadrze w kwalifikacjach do EuroBasketu i mistrzostw świata. Teraz bierze także udział w turnieju prekwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich (Chorwacja w swojej grupie odniosła dwa zwycięstwa - nad Belgią i Szwecją).

Filipović swoją karierę rozpoczął w KK Split. Rozegrał tam cztery sezony, po których zmienił otoczenie i przeniósł się do bośniackiego HKK Siroki, z którym zdobył mistrzostwo kraju w sezonie 2018/2019.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Później grał w lidze rumuńskiej (w zespole SCMU Craiova). Występy tam zaowocowały transferem do Cedevity Zagrzeb. Przed poprzednim sezonem znów zdecydował się na wyjazd z kraju. Podpisał kontrakt na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy. W barwach CB Coruna notował średnio 8,6 punktu, 3,1 zbiórki i 3,4 asysty na mecz. Był wyróżniającym się graczem tego zespołu.

- Jestem gotowy, żeby rozpocząć sezon z nowymi kolegami w drużynie. Polska liga jest bardzo dobra i rywalizacja jest w niej zacięta. Będziemy grali najlepszy basket na jaki będzie nas stać, ale najpierw musimy dobrze potrenować i potem przenieść to na boisko - mówi Filipović na oficjalnej stronie zespołu.

Kontrakt z Chorwatem podpisano roczny kontrakt. Torunianie są coraz bliżej zamknięcia składu na sezon 2023/2024.

Karol Wasiek, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także: - Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a - Hitowy transfer z udziałem Polaka. Grek zdradza nam kulisy: "Trener jest nim oczarowany" - Kulisy dużego transferu. Tak trafił do Polski - Michał Nowakowski: Kontrakt w Kingu to wyróżnienie [WYWIAD]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty