Start Lublin robi transfer, oto nazwisko. Kolejny gracz na celowniku!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Eric Espada / Na zdjęciu: Liam O'Reilly
Getty Images / Eric Espada / Na zdjęciu: Liam O'Reilly
zdjęcie autora artykułu

WP SportoweFakty ustaliły, że szefowie Polskiego Cukru Start Lublin właśnie pozyskali amerykańskiego strzelca, który ostatnio grał na Węgrzech. Zdradzamy nazwisko tego koszykarza. Co więcej: lada moment może do klubu trafić kolejny zawodnik!

Wiemy, że w ostatnich tygodniach trener Artur Gronek odbył mnóstwo rozmów z agentami i samymi zawodnikami. W wielu przypadkach detale decydowały o tym, że dany gracz nie decydował się na podpisanie kontraktu ze Startem Lublin.

Z naszych informacji wynika, że na celowniku polskiego trenera, który jest także asystentem Igora Milicicia w kadrze, byli m.in. Alex Stein czy Bryce Alford. Ostatecznie do Lublina - co ujawniamy jako pierwsi - trafi 27-letni amerykański strzelec Liam O'Reilly (188 cm).

Karierę w NCAA kończył jako zawodnik Gardner-Webb Runnin' Bulldogs. W 2018 roku rozpoczął swoją przygodę na Starym Kontynencie. Od tego czasu odwiedził kilka krajów. Zaczął od Słowacji, później był na Cyprze, w Niemczech, na Litwie (druga liga), w Szwecji, a ostatnio na Węgrzech.

W zespole Zalakeramia ZTE KK średnio notował 15 pkt i prawie 5 asyst na mecz. Był jednym z najlepszych zawodników w węgierskiej drużynie. W jednej ekipie grał m.in. z Danilo Ostojiciem czy D'Mitrik Trice'em (obaj w przeszłości występowali w PLK). O'Reilly stworzy w Lublinie duet obwodowy z Amerykaninem Jabrilem Durhamem. Ten drugi ma być liderem zespołu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

To jednak nie koniec transferów w Starcie Lublinie. Na testach w zespole w ostatnich dniach był Trey Wade, który wystąpił w trzech sparingach na zgrupowaniu na Litwie. Z naszych informacji wynika, że Amerykanin pokazał się z dobrej strony i trener Gronek chciałby z nim współpracować. Trwają zaawansowane rozmowy nt. ustalenia warunków finansowych. Wade w minionym sezonie grał w Suzuki Arce. Gdynianie myśleli o nim w kontekście przedłużenia współpracy, ale koszykarz postawił zaporowe warunki finansowe i do konkretów nie doszło. Dużo jednak wskazuje na to, że Wade zostanie w Polsce na kolejny sezon.

Wcześniej kontrakty ze Startem podpisali Jabril Durham, Tomislav Garbić, Barret Benson, Jakub Karolak i Filip Put. Klub ma jeszcze możliwość podpisania kolejnego obcokrajowca (wpłata 100 tys. zł do kasy PLK ze względu na grę w ENBL), ale na razie lublinianie nie zdecydują się na taki krok.

- Nasz plan zakłada start z pięcioma obcokrajowcami. Ewentualnie tego szóstego zawodnika zagranicznego dołożymy w trakcie trwania rozgrywek - mówił niedawno Artur Gronek.

Karol Wasiek, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także: - Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a - Amerykanin stara się o polski paszport. Są nowe informacje - Nemanja Djurisić: Zależało mi na grze w Stali. Przed nami duże cele - Michał Nowakowski: Kontrakt w Kingu to wyróżnienie [WYWIAD]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty