Skuteczna pogoń Indiany. Zwycięstwo Lynx

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Minnesota Lynx nie miała problemów z ograniem San Antonio Silver Stars. Trudniej poszło Indianie Fever, w której składzie występuje Erin Phillips.

Zespół Australijki podejmował we własnej hali Washington Mystics i jeszcze przed decydującą kwartą plasował się za plecami oponenta. Dopiero bardzo twarda obrona na finiszu oraz kilka błyskawicznie przeprowadzonych ataków z rzędu przyniosło oczekiwany efekt.

Zawodniczka krakowskiej Wisły, Erin Phillips (5 punktów) tym razem była dość nieskuteczna, pudłując większość oddanych przez siebie rzutów. Indiana Fever - Washington Mystics 77:70 (18:19, 14:12, 23:31, 22:8) Zupełnie odwrotnie sprawa wyglądała natomiast w przypadku nowego nabytku CCC Polkowice, Janel McCarville. Doświadczona podkoszowa zanotowała sto procent celnych prób, pomagając drużynie zwyciężyć w San Antonio. Jej indywidualny dorobek wynosił 10 "oczek". Minnesota ani przez moment nie czuła się zagrożona. Już w pierwszych fragmentach osiągnęła bezpieczną zaliczkę, potem tylko kontrolując losy batalii. Gospodynie pod koniec zdołały jedynie zmniejszyć ogólną różnicę, lecz nic więcej nie wskórały. San Antonio Silver Stars - Minnesota Lynx 71:87 (14:26, 17:20, 14:24, 26:17) W trzecim spotkaniu rozegranym piątkowej nocy Tulsa Shock okazała się lepsza od Connecticut Sun, sukces przypieczętowując w ostatnich paru chwilach. "Słońc" od porażki nie uchroniła Tina Charles. Eks-koszykarka Białej Gwiazdy mimo blisko 35 minut spędzonych w grze uzyskała zaledwie siedem punktów. Tulsa Shock - Connecticut Sun 64:58 (13:8, 14:20, 16:16, 21:14)

Źródło artykułu: