Miodrag Rajković: Nie wydaje mi się, by Kulig miał tylko jedną ofertę

Kilka dni po tym, jak PGE Turów Zgorzelec opuścił Ivan Zigeranović, który wybrał ofertę rumuńskiego Asesoft Ploiesti, okazuje się, że mistrz Polski może stracić innego zawodnika. Według włoskich mediów, Damian Kulig otrzymał ofertę z Emporio Armani Mediolan. [ad=rectangle] - Strata jakiegokolwiek zawodnika w tym momencie sezonu jest bolesna dla zespołu, bo powoduje, że drużyna musi być układana ponownie w pewnych elementach. Gramy jednak tym, co mamy - mówi trener PGE Turowa, Miodrag Rajković.

Serbski szkoleniowiec stracił już trzech koszykarzy w tym sezonie (więcej niż trzech graczy opuściło PGE Turów po raz ostatni w sezonie 2009/2010), gdyż przed Zigeranoviciem odeszli jeszcze Łukasz Wiśniewski i Uros Nikolić. Nieoficjalnie mówi się, że odejścia wyżej wymienionych graczy spowodowane były problemami finansowymi klubu i zaległościami w płatnościach.

- Na temat spraw finansowych rozmawiał nie będę - ucina opiekun zgorzeleckiego zespołu. Rajković nie chce komentować również ostatnich doniesień, wedle których miałby objąć stery w Besiktasie Stambuł ("Nie czytam polskich gazet i serwisów, więc nie wiem co tam jest napisane", tymczasem w poniedziałek pojawiła się informacja, że blisko tureckiego klubu jest selekcjoner kadry Finlandii, Henrik Detmann). Serb zgodził się natomiast poruszyć kwestię możliwego odejścia Damiana Kuliga.

- Jeśli to jest rzeczywiście prawda, bo od razu zaznaczam - nie mam wiedzy w tej sprawie - to nie jestem zaskoczony. Dlaczego? Bo nie wydaje mi się, by Kulig miał tylko jedną ofertę. Przecież on od początku sezonu gra tak dobrze, że tych propozycji pojawiało się sporo w trakcie rozgrywek i nie sądzę, by i teraz miał tylko jedną. Nie byłbym zaskoczony, gdyby cały czas mógł wybierać wśród wielu propozycji - tłumaczy Rajković.

Czy Damian Kulig trafi do nowego klubu? Włosi są zdeterminowani by pozyskać gracza do środy. Wówczas mogliby zgłosić go do rozgrywek Euroligi.

- W mojej ocenie klub z Mediolanu to nie jest zespół dla Damiana, ale to jest moja prywatna opinia. Dla mnie Kulig może grać w każdym klubie w Europie, tylko pytanie czy już teraz czy w przyszłości. Na razie jednak nie zaprzątamy sobie tym głowy. Wróciliśmy do treningów po Pucharze Polski, przed nami trudne mecze i przygotowujemy się normalnie do kolejnych spotkań - kończy opiekun PGE Turowa.