W tym artykule dowiesz się o:
W połowie trzeciej kwarty piątkowego starcia, już w polu trzech sekund, jeden z Australijczyków zdecydował się na rzut do kosza. Piłkę zblokował jednak Hiszpan. Odbiła się ona na tyle niefortunnie, że jeszcze uderzyła o wystawioną dłoń Marca Gasola i wpadła do hiszpańskiego kosza, co oznaczało dwa punkty dla Australijczyków.
"Swojaczek" w półfinale MŚ.Takie rzeczy na koszykarskich parkietach oglądamy naprawdę rzadko #FIBAWC pic.twitter.com/CVysciggCv
— TVP Sport (@sport_tvppl) 13 września 2019
Po samobójczym trafieniu Gasola, Hiszpanie na 15 minut przed końcem spotkania przegrywali już 39:48. Zdołali jednak odrobić straty w czwartej kwarcie i doprowadzili do dogrywki.
Zobacz znakomite akcje Slaughtera i bloki Kuliga w meczu Polaków z Czechami
Pierwsza dogrywka nie przyniosła jednak rozstrzygnięcia i na tablicy świetlnej widniał remis 80:80. Kolejne dodatkowe 5 minut zdominowali już Hiszpanie, którzy pokonali Australię 95:88 i zagrają w niedzielę w finale. Z kolei w drugim piątkowym półfinale w Pekinie reprezentacja Argentyny zmierzy się z Francją o godzinie 14:00 czasu polskiego.
Czytaj także: Mike Taylor z nadzieją przed meczem z USA. Wskazał, w czym Polacy mają przewagę
ZOBACZ WIDEO Ronaldo: Spałem z Roberto Carlosem więcej niż z moją żoną
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
