Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019. Sensacyjna porażka Michała Haratyka. Guba i biegaczki bez medalu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / YAHYA ARHAB / Na zdjęciu: Michał Haratyk
PAP/EPA / YAHYA ARHAB / Na zdjęciu: Michał Haratyk
zdjęcie autora artykułu

To był pracowity dzień dla Polaków na lekkoatletycznych mistrzostwach świata. Nie dla wszystkich był on jednak udany. Sensacyjnie do finału pchnięcia kulą nie awansował Michał Haratyk. Z kolei w finale na 400 metrów Polki zajęły dwa ostatnie miejsca.

W tym artykule dowiesz się o:

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Michał Haratyk miał walczyć o medal w pchnięciu kulą na MŚ. Tymczasem aktualny mistrz Europy nie wystartuje nawet w sobotnim finale. W kwalifikacjach cieszynianin był cieniem samego siebie. Nie wypełnił minimum kwalifikacyjnego, tak samo jak Jakub Szyszkowski.

Z trójki Polaków, udany start w eliminacjach zaliczył tylko Konrad Bukowiecki. Wicemistrz Europy pchnął 21,16 w pierwszej próbie i od razu zapewnił sobie start w sobotnim finale (początek o 19:05 czasu polskiego) - więcej TUTAJ.

To co do niego należało zrobił w eliminacjach na 1500 metrów Marcin Lewandowski. Reprezentant Zawiszy Bydgoszcz zajął 5. miejsce w swojej serii i bezpośrednio wywalczył awans do piątkowego półfinału na tym dystansie (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Piotr Lisek: Teraz jestem mistrzowskim ojcem

Niespodzianki medalowej nie sprawiał Paulina Guba. Polka nie przyjechała do Dochy w najwyższej formie, co dobitnie potwierdził finał pchnięcia kulą z jej udziałem. 28-latka z wynikiem 18,02 zajęła 10. miejsce. Złoty medal wywalczyła, obrończyni tytułu, Lijiao Gong (więcej TUTAJ).

Aż za dwie Polki trzymaliśmy kciuki w finale na 400 metrów. Justyna Święty-Ersetic i Iga Baumgart-Witan nie miały jednak większych szans na medal. Ostatecznie Święty-Ersetic zajęła siódme, a Iga Baumgart-Witan ósme miejsce. Wygrała z rewelacyjnym czasem reprezentantka Bahrajnu (więcej TUTAJ).

Siódmy dzień lekkoatletycznych MŚ zakończył się finałowymi biegami na 800 i 1500 metrów w siedmioboju i dziesięcioboju. Po złoto w rywalizacji siedmioboistek sięgnęła Brytyjka Katarina Johnson-Thompson. Z kolei w zmaganiach dziesięcioboistów triumfował zaledwie 21-letni Niemiec Niklas Kaul. Jedyny reprezentant Polski, Paweł Wiesiołek, zajął 12. miejsce (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu: