Cezary Kęsik możliwym rywalem Janikowskiego. "Ja nie odmawiam walk"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Antoni Chmielewski (z lewej) i Damian Janikowski (z prawej)
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Antoni Chmielewski (z lewej) i Damian Janikowski (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Damian Janikowski (3-2) planuje powrócić do klatki KSW w drugiej połowie tego roku. Jednym z jego potencjalnych przeciwników może być Cezary Kęsik (9-0), który w Lublinie szybko rozbił Jakuba Kamieniarza.

W tym artykule dowiesz się o:

Janikowski 23 marca na gali w Łodzi doznał dotkliwej porażki przez nokaut z Aleksandarem Iliciem. Brązowy medalista olimpijski w zapasach wrócił już na salę treningową i zapomniał o przegranej z Serbem.

Cezary Kęsik to solidne wzmocnienie kategorii średniej w KSW. "Lubelski Czołg" jest niepokonany w dotychczasowej karierze i zwyciężył 9 pojedynków z rzędu, w tym 8 przed czasem. Na KSW 48 28-latek rozbił ciosami w 1. rundzie Jakuba Kamieniarza.

Zobacz także: Wielki rewanż na KSW 49

Damian Janikowski w wywiadzie z MMA.pl został zapytany o ewentualne starcie z Kęsikiem. - Jak dadzą taką propozycję, to czemu nie. Ja nie odmawiam walk - wyznał reprezentant Berkut WCA Fight Team.

Dodatkowo utytułowany zapaśnik został zapytany o datę powrotu do klatki KSW. - Prawdopodobnie zawalczę we wrześniu. Tak planuję - dodał.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (on tour): niesamowite bomby Kęsika na KSW 48! "Niejeden poczuł siłę mojego ciosu"

Źródło artykułu: