Pogoda storpedowała ostatni trening przed GP Brazylii

O godz. 16:00, gdy miał rozpocząć się trening, na torze Interlagos padał deszcz, ale co gorsze, wiał porywisty wiatr. W takich warunkach start helikoptera byłby niemożliwy, a to uniemożliwiało zapewnienie kierowcom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.

Warunki poprawiły się po 40 minutach i o 16:42 kierowcy mogli rozpocząć jazdę. Na mokrym torze nie uzyskiwano najlepszych rezultatów, a bolidy często traciły przyczepność. Po 13 minutach sesji w toru wypadł Romain Grosjean i robił przód samochodu. Kierowcy nic się nie stało, ale samochód stał w takim miejscu, że niezbędne okazało się przerwanie sesji, która nie została już wznowiona.

Robert Kubica na torze pojawił się jako ostatni z całej stawki i przejechał zaledwie 3 okrążenia uzyskując przedostatni czas.

Kwalifikacje do wyścigu rozpoczną się o godz. 19. Prognozy pogody zapowiadają deszcz.

Wyniki 3. treningu