Alpejski PŚ: drugi triumf z rzędu Włoszki. Dwie Amerykanki na podium

[tag=60975]

Sofia Goggia[/tag] stała w bieżącym sezonie już pięć razy na podium, w tym raz na jego najwyższym stopniu w poprzednim zjeździe w austriackim Bad Kleinkirchheim. Na kolejne zwycięstwo Włoszka musiała czekać tylko niespełna tydzień.

25-latka z Bergamo, u której uśmiech zwykle nie schodzi z twarzy, najlepiej poradziła sobie z wymagającą zjazdową trasą w Cortinie d'Ampezzo. Włoszka o prawie pół sekundy wyprzedziła drugą Lindsey Vonn. Doświadczona Amerykanka i tak może być jednak bardzo zadowolona ze swojego wyniku. W trakcie przejazdu kilka razy dość mocno podbiło jej narty. Mimo to nie wypadła z trasy i przegrała tylko z Goggią.

Trzeci raz na podium zjazdu w bieżącym sezonie stanęła natomiast Mikaela Shiffrin. Liderka Pucharu Świata zrobiła gigantyczny postęp w konkurencjach szybkościowych i już w Pjongczangu należy w jej osobie upatrywać kandydatki do medalu również w zjeździe i super gigancie.

W piątek po raz ostatni w karierze, w wieku 33 lat, wystartowała Amerykanka Julia Mancuso. Mistrzyni olimpijska w gigancie z 2006 roku wystartowała w stroju supermena. Na mecie czekały już na nią koleżanki z kadry, które oblały Mancuso strugami szampana.

W sobotę w Cortinie d'Ampezzo odbędzie się kolejny zjazd. Początek rywalizacji o 10:00, a podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Wyniki piątkowego zjazdu z w Cortinie d'Ampezzo:

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

Klasyfikacja generalna zjazdu:

ZOBACZ WIDEO: Jędrzej Dobrowolski: Rzuciłem się w dół jak wariat. Mój sport to ekstremum!