W tym artykule dowiesz się o:
Jakiś czas temu Cezary Kucharski mówił, że szanse na transfer Roberta Lewandowskiego ocenia na 10 procent. - Nic w mojej ocenie się nie zmieniło. Nadal uważam, że mimo tej całej burzy medialnej, są niewielkie szanse na transfer. Wydaje mi się, że Barcelona nadal ma problemy finansowe. Pewnie liczy na jakiś zastrzyk gotówki - zaznaczył teraz Kucharski na kanale "Sobis Habla".
- Jest też twarda postawa Bayernu. Przynajmniej z doniesień medialnych wynika, że stawia on bardzo wymagające warunki finansowe. Być może dlatego, że mają informację, iż inne kluby są zainteresowane - takie, które są w tym momencie lepiej poukładane finansowo i mogłyby zapłacić jeszcze większe pieniądze - dodał były menedżer "Lewego". Został zapytany również o dotychczasowe ruchy Bayernu Monachium względem polskiego piłkarza. - Oczywiście, to jest pokazanie Lewandowskiemu miejsca w szeregu i tego, że ma obowiązujący kontrakt. Jest taka manifestacja Bayernu. Być może to też taka sprzedawalna narracja w mediach, natomiast oni podchodzą do tego profesjonalnie - ma kontrakt, więc powinien stawić się na treningu i wypełnić umowę - kontynuował.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola
Kucharski nie wyklucza również opcji, że Lewandowski wyląduje w innym klubie niż FC Barcelona. - Może się jeszcze wiele zdarzyć. Niekoniecznie Barcelona musi być miejscem, w którym Lewandowski finalnie się znajdzie. Być może to kwestia tego, że Bayern nie ma zaufania do Barcelony i jej finansów. Zdaje się, że mieli problemy z płatnościami przy transferze Vidala, więc rozumieją, jak Hiszpanie postępują z płatnościami. To może być problem. Nie wiem, czy Barcelona da gwarancję płatności w terminie. To też może odbić się na powodzeniu tego transferu czy pensji Lewandowskiego. Gdzieś Barcelona te pieniądze będzie musiała znaleźć - spostrzegł.
Czy może zdarzyć się tak, że Robert Lewandowski zostanie w Bayernie do zakończenia najbliższego sezonu? - Dla mnie jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Byłbym zdziwiony, gdyby włodarze Bayernu zmienili słowa, które wypowiedzieli publicznie - o tym, że chcą, by Lewandowski został w Bayernie do końca kolejnego sezonu - podkreślił Cezary Kucharski.
Zobacz także: > Waldemar Fornalik przed jubileuszem w Piaście > Tuchel dobitnie o Lewandowskim
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
