Szymański już strzela w nowym klubie. To była kropka nad "i"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Pim Waslander/Soccrates/ / Na zdjęciu: Sebastian Szymański
Getty Images / Pim Waslander/Soccrates/ / Na zdjęciu: Sebastian Szymański
zdjęcie autora artykułu

Sebastian Szymański dał świetną zmianę w meczu ligowym z FC Emmen. W doliczonym czasie nowy pomocnik Feyenoordu ustalił wynik na 4:0. To był jego pierwszy gol na holenderskich boiskach. W 4. kolejce wystąpili też Kacper Kozłowski i Paweł Bochniewicz.

Feyenoord Rotterdam zgromadził siedem punktów w trzech meczach i w sobotę przystąpił do rywalizacji z FC Emmen. W pierwszej połowie kibice nie doczekali się bramek.

Gospodarze wręcz rozmontowali defensywę rywali w drugiej części gry. Gole strzelali kolejno: Quinten Timber, Santiago Gimenez oraz Jacob Rasmussen. Końcówka spotkania była piorunująca w wykonaniu rotterdamczyków.

W 72. minucie trener wpuścił na murawę Sebastiana Szymańskiego. Reprezentant Polski błysnął w doliczonym czasie gry. Nowy gracz Feyenoordu odnalazł się w polu karnym. Bramkarz FC Emmen najpierw obronił jego strzał wślizgiem, jednak już nie zdążył zareagować na dobitkę głową.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał

Szymański zdobył swoją premierową bramkę w Holandii i ustalił rezultat na 4:0. W poprzednich meczach uzbierał także dwie asysty. Feyenoord wskoczył na fotel lidera tabeli Eredivisie i czeka na odpowiedź Ajaksu Amsterdam.

Wypożyczony z Brighton and Hove Albion Kacper Kozłowski zadebiutował w lidze holenderskiej jako piłkarz Vitesse Arnhem. Utalentowany Polak zameldował się na boisku w 55. minucie. Ekipa 18-latka musiała zadowolić się remisem 2:2 z RKC Waalwijk.

Paweł Bochniewicz wrócił do pełni sił po skomplikowanej kontuzji kolana i gra praktycznie wszystko od deski do deski. Tym razem środkowy obrońca SC Heerenveen rozegrał 90 minut w wygranym 2:1 starciu z Fortuną Sittard.

Feyenoord Rotterdam - FC Emmen 4:0 (0:0) 1:0 - Quinten Timber 60' 2:0 - Santiago Gimenez 85' 3:0 - Jacob Rasmussen 88' 4:0 - Sebastian Szymański 90+1'

Vitesse Arnhem - RKC Waalwijk 2:2 (0:1) 0:1 - Florian Jozefzoon 35' 0:2 - Iliass Bel Hassani 50' 1:2 - Matus Bero (k.) 61' 2:2 - Ryan Flamingo 71'

SC Heerenveen - Fortuna Sittard 2:1 (2:0) 1:0 - Sydney van Hooijdonk 22' 2:0 - Milan van Ewijk 44' 2:1 - Burak Yilmaz (k.) 84'

Czytaj także: Pierwszy błąd Bartłomieja Drągowskiego w Spezii Tego się spodziewał? Tak kibice Juventusu przywitali Milika

Źródło artykułu:
Czy Szymański zasługuje na miejsce w "jedenastce" Feyenoordu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)