Seria Arsenalu trwa! Sytuacja Kiwiora bez zmian

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Daniel Hambury / Na zdjęciu: piłkarze Arsenalu FC
PAP/EPA / Daniel Hambury / Na zdjęciu: piłkarze Arsenalu FC
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Arsenalu uczynili kolejny krok do mistrzostwa Anglii. Kanonierzy odpowiedzieli Manchesterowi City, który pokonał Liverpool i 4:1 pokonali u siebie Leeds United. Jakub Kiwior całe spotkanie zobaczył z ławki rezerwowych.

Po przerwie na mecze reprezentacji Arsenal w Premier League wciąż jest nie do zatrzymania. Lider po 28. kolejkach podejmował Leeds, które walczy o utrzymanie.

Ponad dwóch kwadranse gospodarze potrzebowali do napoczęcia rywala. Rzut karny wykorzystał Gabriel Jesus i później wszystko szło już dużo łatwiej.

Po przerwie Arsenal potrzebował dziesięciu minut, aby dołożyć kolejne dwie bramki. Goście odpowiedzieli jednym golem, ale w końcówce Granit Xhaka ustalił wynik spotkania na 4:1.

ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"

Cały mecz z ławki rezerwowych obserwował Jakub Kiwior. Polak przed dwoma tygodniami zadebiutował w Premier League, ale na kolejną szansę gry musi poczekać.

Ważne spotkanie przegrało Leicester. Lisy prowadziły na boisku Crystal Palace, ale gospodarze w 59. minucie dorównali, a w doliczonym czasie zdobyli gola na wagę trzech punktów i ucieczki w tabeli w kierunku strefy środkowej. Goście z kolei znaleźli się w strefie spadkowej.

Stało się tak po wygranej Bournemouth, które 2:1 pokonało Fulham. W tym meczu także jako pierwszy trafili goście, miejscowi jednak odpowiedzieli dwoma golami.

Sześć bramek w potyczce Brighton z Brentford. Gospodarze, wciąż bez kontuzjowanego Jakuba Modera, trzy razy w meczu przegrywali, ale wyrwali punkt dzięki wykorzystanym rzucie karnym w końcówce regulaminowego czasu.

Arsenal FC - Leeds United 4:1 (1:0) 1:0 - Jesus (k.) 35' 2:0 - White 47' 3:0 - Jesus 55' 3:1 - Kristensen 76' 4:1 - Xhaka 85'

AFC Bournemouth - Fulham FC 2:1 (0:1) 0:1 - Pereira 16' 1:1 - Tavernier 50' 2:1 - Solanke 79'

Brighton and Hove Albion - Brentford FC 3:3 (2:2) 0:1 - Jansson 10' 1:1 - Mitoma 21' 1:2 - Toney 22' 2:2 - Welbeck 28' 2:3 - Pinnock 49' 3:3 - Mac Allister (k.) 88'

Crystal Palace - Leicester City 2:1 (0:0) 0:1 - Pereira 56' 1:1 - Iversen (sam.) 59' 2:1 - Mateta 90+5'

Nottingham Forest - Wolverhampton Wanderers 1:1 (1:0) 1:0 - Johnson 38' 1:1 - Podence 83'

Czytaj także: Trener Ruchu Chorzów wzburzony po meczu. "Dla mnie to jest faul" To może być historyczny sezon dla Polaków. Pozostają w grze o najwyższe cele

Źródło artykułu: WP SportoweFakty