El. Euro: Haaland z golem. Ale co później zrobili Szkoci?

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Fredrik Varfjell / Na zdjęciu: Erling Haaland
PAP/EPA / Fredrik Varfjell / Na zdjęciu: Erling Haaland
zdjęcie autora artykułu

Trwają eliminacyjne mecze do mistrzostw Europy w 2024 roku. Ciekawe rzeczy działy się w Oslo. Norwegia prowadziła ze Szkocją 1:0, ale w końcówce goście zdobyli dwa gole i wygrali.

W grze o Euro 2024 nie do zatrzymania są Szkoci. W meczu z wyjazdowym z Norwegią, która we wcześniejszych dwóch grach zdobyła punkt, to gospodarze po godzinie gry objęli prowadzenie. Rzut karny wykorzystał Erling Haaland.

Wydawało się, że Norwegowie będą w stanie dowieźć prowadzenie do końca. W 87. minucie Szkoci wyrównali, po trafieniu Lyndona Dykesa. Podział punktów nie satysfakcjonował gości, którzy dwie minuty później zdobyli drugą bramkę. Jej autorem był Kenny McLean.

Grupa A:

Norwegia - Szkocja 1:2 (0:0) 1:0 - Haaland (k.) 61' 1:1 - Dykes 87' 1:2 - McLean 89'

Azerbejdżan i Estonia w grupie F o awans raczej walczyć nie będą. W bezpośrednim starciu padł remis. Prowadzenie objęli gości po bramce zawodnika Piasta Gliwice Rauno Sappinena. Azerowie wyrównali w 62. minucie, a gola zdobył były gracz Wisły Płock Anton Krywociuk.

Grupa F:

Azerbejdżan - Estonia 1:1 (0:1) 0:1 - Sappinen 27' 1:1 - Krywociuk 62'

Nie padły gole w starciu Czarnogórców z Węgrami. Dla gospodarzy był to drugi mecz z rzędu bez wygranej. Jak na razie w eliminacjach zwyciężyli tylko raz. Z kolei Węgrzy, którzy rozgrywali drugie spotkanie w kwalifikacjach, stracili pierwszej punkty. Grupa G:

Czarnogóra - Węgry 0:0

Czytaj także: "Śladowe ilości". Były kadrowicz zmartwiony po meczu z Niemcami Szczęsny nie ma dość. Kapitalne liczby

ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Węgrzy awansują do finałów mistrzostw Europy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)