Ciąg dalszy skandalu w Hiszpanii. Piłkarka podjęła decyzję

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Daniela Porcelli / ISI Photos / Jennifer Hermoso i pocałunek Luisa Rubialesa (w kółku)
Getty Images / Daniela Porcelli / ISI Photos / Jennifer Hermoso i pocałunek Luisa Rubialesa (w kółku)
zdjęcie autora artykułu

Hiszpańska mistrzyni świata Jennifer Hermoso zrobiła kolejny krok przeciwko szefowi RFEF Luisowi Rubialesowi, któremu coraz bardziej zaczyna palić się grunt pod nogami.

W tym artykule dowiesz się o:

""Sprawa Rubialesa” jest wciąż daleka od rozwiązania" - informuje hiszpański dziennik "AS".

Dziennikarze informują, że Jennifer Hermoso sformalizowała we wtorek swoją oficjalną skargę do prokuratury przeciwko zawieszonemu prezydentowi RFEF Luisowi Rubialesowi.

Więcej o tym -->> Skandal po finale. Pocałował ją na oczach całego świata

Był to bardzo ważny krok ze strony Hermoso. Teraz wymiar sprawiedliwości może z większą siłą postawić zarzuty Rubialesowi.

"W imieniu Prokuratora Sądu Krajowego skarga zostanie teraz w możliwie najkrótszym terminie skierowana do Sądu Krajowego. Oświadczenie odbyło się w Biurze Prokuratora Generalnego, aby chronić prywatność ofiary" - wyjaśnił sprawę "AS".

Przypomnijmy, że Rubiales ma problemy po swoim zachowaniu podczas dekoracji mistrzyń świata. Właśnie wtedy prezes RFEF pocałował Hermoso w usta. Jego zachowanie przyćmiło historyczne zwycięstwo Hiszpanii.

W Hiszpanii coraz więcej osób domaga się dymisji Rubialesa. Ten nie ma najmniejszej ochoty ustąpić ze stanowiska. Krok wykonała z kolei FIFA, która tymczasowo zawiesiła działacza na co najmniej 90 dni, a ta kara może być zdecydowanie większa.

Krok, który wykonali członkowie RFEF, prosząc Rubialesa o ustąpienie ze stanowiska, miałby pomóc FIFA w podjęciu decyzji o długoletnim zawieszeniu Hiszpana.

Zobacz także: Szok. Mateu Lahoz w nowej roli? To może być przełom w sprawie Rubialesa. Dotarli do szokującego nagrania

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty