"Cywilizacyjny upadek". Grzmi po oświadczeniu holenderskiego klubu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Marcel van Dorst/NurPhoto / Na zdjęciu: autokar z piłkarzami Legii
Getty Images / Marcel van Dorst/NurPhoto / Na zdjęciu: autokar z piłkarzami Legii
zdjęcie autora artykułu

Nie milkną echa skandalu, do jakiego doszło po zakończeniu meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1:0) w ramach fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. W mocnych słowach wypowiedział się na ten temat Roman Kołtoń, który był gościem serwisu meczyki.pl.

Takich wydarzeń nikt nie chce oglądać na europejskich stadionach. Po zakończeniu meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa doszło do wielkiego zamieszania. Polski zespół nie mógł opuścić obiektu. Do tego holenderska policja i ochroniarze mieli zachowywać się agresywnie w stosunku do zawodników, członków sztabu oraz prezesa Dariusza Mioduskiego.

Zupełnie inaczej tę sytuację przedstawili Holendrzy. W specjalnie wydanym oświadczeniu władze Alkmaar całą winę zrzucili na piłkarzy, działaczy oraz kibiców Legii Warszawa (więcej tutaj).

"W polskich mediach pojawił się obraz piłkarzy, jako ofiar, ale nie jest to prawdą. To piłkarze użyli siły. Areszt to ciężkie narzędzie, policja nie robi tego bez powodu. Na pewno nie wobec piłkarzy po meczu międzynarodowym" - tak napisano o sytuacji z tymczasowym aresztowaniem Josue i Radovana Pankova (obaj już zostali zwolnieni z aresztu).

Roman Kołtoń w rozmowie z serwisem meczyki.pl jasno wypowiedział się na temat sytuacji z meczu Ligi Konferencji Europy. Słynny dziennikarz mocno skrytykował organizatorów spotkania.

- To, co się zdarzyło, to przekracza wszelkie wyobrażenie. Nastawienie i oświadczenie AZ Alkmaar to skandal. Już nie mówiąc o wypowiedzi burmistrz miasta - dyskryminacja kibiców, tylko dlatego, że są Polakami. We współczesnym świecie, w XXI wieku, to cywilizacyjny upadek. I to nie nasz, a ich - powiedział.

Kołtoń słusznie zauważył, że prezes Mioduski pełni funkcję wiceprezydenta ECA (Europejskiego Stowarzyszenia Klubów). Właściciel Legii już zresztą zapowiedział, że w tej sprawie nie zamierza odpuszczać (więcej tutaj).

- Zobaczmy narrację Holendrów. Mioduski to przewidywał na konferencji prasowej. Komunikaty ze strony AZ to powinny być przeprosiny w kierunku właściciela Legii - stwierdził Kołtoń.

Czytaj także: Paul Pogba na dopingu. Jest wynik próbki B Jest decyzja holenderskiej policji w sprawie piłkarzy Legii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
Atito44
8.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
holenderskie lewactwo sie panoszy, jeszcze tego by brakowalo w Polsce, tylko PiS  
avatar
Kikker
7.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wykluczyć zespół AZ Alkmaar z rozgrywek  
avatar
najort
7.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest pokłosie zachowania europosłów KO, Lewicy oraz Holland, tak nas widzi lewacki zachód europy.  
avatar
Kierowca F1
7.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W grudniu przywitamy holendrów tak jak sobie zasłużyli...  
avatar
Bartek Gra
7.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patologia