Minister sportu oglądał hit polskiej Ekstraklasy. Sprawdź, co potem napisał w intermecie

W piątek o godzinie rozpoczął się hit 30. kolejki PKO Ekstraklasy. Jagiellonia Białystok zremisowała na własnym stadionie z Pogonią Szczecin 2:2. To spotkanie uważnie śledził minister sportu Sławomir Nitras.

Michał Mielnik
Michał Mielnik
Piłkarze podczas meczu Jagiellonia - Pogoń PAP / Michał Zieliński / Na zdjęciu: Piłkarze podczas meczu Jagiellonia - Pogoń.
Sezon piłkarski 2023/2024 nieubłaganie zmierza do końca. Jako pierwsza swoje rozgrywki zakończy PKO Ekstraklasa. Ostatnia kolejka zaplanowana jest na 25 maja. W piątek wystartowała 30. runda zmagań o mistrzostwo Polski. Na "dzień dobry" Piast Gliwice pokonał Wartę Poznań 2:0. Później czekał nas istny hit.

Lider tabeli Jagiellonia Białystok podejmował szóstą Pogoń Szczecin. Przebieg gry na boisku nie zawiódł kibiców. Obie drużyny od początku narzuciły wysokie tempo i byliśmy świadkami wielu naprawdę ciekawych akcji.

Strzelanie goli rozpoczął Kamil Grosicki już w 15. minucie spotkania. Jednak Pogoń długo się nie cieszyła z tego prowadzenia, bo już 9 minut później wyrównał Afimico Pululu. Gospodarze zdołali jeszcze strzelił tzw. gola do szatni, a jego autorem był Jesus Imaz.

Po przerwie tempo gry nie spadło. Już po niespełna 10 minutach gry goście wyrównali. Tym razem do bramki trafił Leo Borges. Jak się później okazało, był to ostatni gol w tym spotkaniu i wynik meczu został ustalony na 2:2.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci

Z ogromną uwagę wydarzenia w Białymstoku śledził obecny minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. Jeden z członków rządu Donalda Tuska od początku kadencji jest mocno zaangażowany w rywalizację sportową w naszym kraju i chętnie dzieli się tym w internecie. A dodatkowo, pochodzi z województwa zachodnio-pomorskiego, więc Pogoń Szczecin nie jest mu obca. - Bardzo dobry mecz w Białymstoku. Naprawdę dobry. - krótko napisał.

Jagiellonia wciąż zajmuje pierwsze miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy i ma już pięć punktów przewagi (i jeden mecz więcej) nad drugim Śląskiem Wrocław i trzecim Lechem Poznań. Klub z Białegostoku 4 maja rozegra swój kolejny mecz. Jego rywalem będzie Stal Mielec.

Zobacz także:
Była 98. minuta. Niewiarygodne pudło w polskiej Ekstraklasie
PKO Ekstraklasa: coraz ciaśniej w czołówce! Ważny krok Piasta, zobacz tabelę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×