Świetna akcja Polki. Zabrakło jednak centymetrów

Czasem znakomicie wykreuje się sytuację do zdobycia bramki, ale do skutecznego wykończenia brakuje centymetrów. Podczas meczu z Belgią przekonała się o tym Weronika Araśniewicz, która świetnie minęła rywalki, ale huknęła w poprzeczkę.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Pechowa poprzeczka Weroniki Araśniewicz Twitter / TVP Sport / Pechowa poprzeczka Weroniki Araśniewicz
Reprezentacja Polski U17 w poniedziałek rozpoczęła rywalizację w mistrzostwach Europy piłkarek nożnych. Biało-Czerwone na start zmierzyły się z Belgią i dopisały do swojego konta pierwsze trzy punkty w grupie B.

Nasze zawodniczki pokonały rywalki 1:0 (---> RELACJA). Wynik meczu otworzyła Oliwia Związek, i jak się później okazało, był to nie tylko pierwszy, ale także jedyny gol w tym spotkaniu.

Dogodnych szans na powiększenie prowadzenia jednak nie brakowało. Brakowało za to centymetrów i trochę szczęścia, jak chociażby w przypadku Weroniki Araśniewicz, która znakomicie rozmontowała belgijską defensywę, ale gdy miała już przed sobą pustą bramkę, przyłożyła pechowo w poprzeczkę.

Kolejnym przeciwnikiem Polek w ME 2024 w Szwecji będą Hiszpanki, które rozpoczęły turniej od pokonania Portugalek aż 3:0. Spotkanie zaplanowano na 9 maja, a pierwszy gwizdek arbitra wybrzmi o godzinie 15:30.

Wideo można zobaczyć poniżej:

Czytaj także:
GKS Katowice znów uciekł. Złoto Orlen Ekstraligi coraz bliżej
Xavi szykuje rewolucję w ataku Barcelony. Co z Lewandowskim? 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×