W tym artykule dowiesz się o:
[tag=50213]
Girona FC[/tag] nadal walczy o wicemistrzostwo Hiszpanii z FC Barceloną. Deportivo Alaves z kolei zajmuje miejsce w środku tabeli i jest pewne utrzymania w lidze. Nadal jeszcze może poprawić zajmowaną lokatę.
Piątkowy mecz lepiej zaczęli goście, którzy już w 4. minucie cieszyli się z prowadzenia. Po podaniu Victora Tsygankowa do siatki gospodarzy trafił Eric Garcia. Radość wiceliderów tabeli nie trwała jednak długo.
Już kilka minut później do wyrównania doprowadził Jon Guridi. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę Girona zadała kolejny cios i zrobiła to w kapitalnym stylu.
Piłkę w polu karnym otrzymał Artem Dowbyk i zdecydował się na zagranie piętą do Yangela Herrery, który bardzo mocnym strzałem trafił w samo okienko bramki i pokonał bramkarza.
Drużyna Michela po tym golu schodziło do szatni prowadząc 2:1. Przed rozpoczęciem tego spotkania Girona miała zaledwie punkt przewagi nad trzecią w tabeli Barceloną. Duma Katalonii zagra w poniedziałek 13 maja z Realem Sociedad.
Czytaj także: Fatalne informacje dla FC Barcelony. Wychowanek jednak nie wróci? Gorąco w Sevilli. Na terenie stadionu pojawiły się niepokojące napisy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Kto zostanie wicemistrzem Hiszpanii? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
