Gol Tomasza Gruszczyńskiego w Luksemburgu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę w Luksemburgu odbyła się pełna 3. kolejka kolejka miejscowej ekstraklasy. Mistrz kraju, Football 1991 Diddeleng, podjął na Stade Jos Nosbaum beniaminka Nationaldivisioun - FC US Rëmeleng. Zdecydowanymi faworytami tego pojedynku byli gospodarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Jednak przyjezdni napędzili sporo strachu zespołowi F91. W 21. minucie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą polskiego napastnika - Tomasza Gruszczyńskiego (było to już jego trzecie trafienie w bieżącym sezonie ligowym). Jednak już pięć minut później był remis 1:1, kiedy to piłkę w siatce umieścił Jonathan Dall'o.

Zaraz po przerwie, w 50. minucie, zanosiło się już na sensację. Wówczas golkipera mistrza kraju pokonał Stephano Bensi. Jednak w 72. minucie do remisu doprowadził Loïc Mouny. Zwycięstwo Football 1991 Diddeleng strzałem z 77. minuty zapewnił Tony Vairelles.

Gospodarze odnieśli zwycięstwo 3:2. Drużyna F91 zajmuje w chwili obecnej 3. miejsce w tabeli ekstraklasy ze stratą dwóch punktów do lidera rozgrywek - Racing FC Union Lëtzebuerg.

Football 1991 Diddeleng - FC US Rëmeleng 3:2 (1:1)

1:0 - Gruszczyński 21'

1:1 - Dall'o 26'

1:2 - Bensi 50'

2:2 - Mouny 72'

3:2 - Vairelles 72'

Źródło artykułu: