Peszko przed Chelsea: Termin jak w Lidze Mistrzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marzeniem wielu piłkarzy jest gra przeciwko triumfatorom Ligi Mistrzów. We wtorkowy wieczór taką szansę może otrzymać [tag=2797]Sławomir Peszko[/tag].

Klub Polaka - Wolverhampton Wanderers zagra na Stamford Bridge przeciwko Chelsea Londyn w meczu Pucharu Ligi Angielskiej. - Termin jak w Lidze Mistrzów, więc jeszcze tylko hymn Champions League puszczę sobie przed meczem i przeżyjemy, mam nadzieję, niezapomniany wieczór. Poważnie mówiąc, to spotkanie jest niewiadomą, bo trudno przewidzieć w jakich składach zagramy. To, że Chelsea może wystawić ze dwie jedenastki jest oczywiste. My też mamy szeroką kadrę. Gdy na treningach jedenastu gra na jedenastu, to pięciu czeka na zmiany - powiedział Peszko w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Nie jest wykluczone, że spotkanie w Londynie będzie oglądał ktoś ze sztabu kadry Waldemara Fornalika. Być może Peszko wróci do reprezentacji. Polski pomocnik gra regularnie, a dodatkowo kadry nie prowadzi już Franciszek Smuda, który wyrzucił piłkarza za "aferę alkoholową".

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: