Szkoleniowiec Milanu ma pretensje do arbitra

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

AC Milan w środowy wieczór w meczu 25. kolejki Serie A tylko zremisował na wyjeździe z Catanią Calcio i nie utrzymał czwartej pozycji w tabeli ligowej. Rossoneri tracą do Fiorentiny dwa oczka. Fioletowi wygrali bowiem z Livorno 1:0.

Szkoleniowiec Rossonerich - Carlo Ancelotti akceptuje werdykt boiska. W Katanii nikomu nie gra się łatwo. Włoch miał jednak pretensje do arbitra o nadgorliwość. Sędzia zdecydowanie za często sięgał po kartki.

- Mając na uwadze fakt, jak ułożył się ten mecz, straciliśmy swoją szansę. Nie byliśmy w stanie utrzymać korzystnego wyniku, ale remis w Katanii może się przytrafić. Popełniliśmy błąd, bo daliśmy się zaskoczyć akcją, po której padła wyrównująca bramka. Sędzia za dużo gwizdał. 48 fauli odgwizdanych i aż osiem żółtych kartek. Wydaje mi się, że to przesada - stwierdził.

Źródło artykułu: