Wielkie problemy Cafu. Słynny piłkarz wpadł w milionowe długi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Stu Forster/Getty Images / Na zdjęciu: Cafu (z prawej)
Getty Images / Stu Forster/Getty Images / Na zdjęciu: Cafu (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Cafu musiał sprzedać pięć nieruchomości, aby spłacić pierwsze długi. Na tym nie koniec, bo kolejne domy Brazylijczyka niebawem trafią pod młotek.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez lata był jednym z najlepszych obrońców na świecie i wygrał niemal wszystkie najważniejsze rozgrywki. Teraz dwukrotny mistrz świata jest w wielkich tarapatach. Cafu dorobił się ogromnych długów, po które zaczęli upominać się wierzyciele.

Dawid Janczyk znowu pod ścianą >> Portal Football Italia, powołując się na brazylijską gazetę "Folha de S.Paulo" pisze, że zadłużenie wynosi co najmniej kilka milionów dolarów. Przyczyną problemów jest nieudana inwestycja w agencję menedżerską, którą prowadził wraz z żoną.

Słynny Brazylijczyk już sprzedał pięć domów, aby spłacić pierwszą część długów. Na tym nie koniec, bo niebawem na sprzedaż trafi kolejnych piętnaście nieruchomości.

- To jest mój problem. Mogę zrezygnować z nieruchomości, samochodu i mojego długu, aby tylko spłacić swoje długi - krótko skomentował piłkarz.

Bundesliga. "Wciąż mogę pić po zakończeniu kariery". Rafał Gikiewicz o abstynencji od alkoholu >> Były piłkarz Romy i Interu Mediolan powinien szybko się pozbierać. Pieniądze zarobione na boisku inwestował właśnie w mieszkania, domy i luksusowe wille. W ten sposób dorobił się kilkudziesięciu cennych nieruchomości.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski z planem na kolejne lata. "Chcę szkolić zawodników do gry w wielkich klubach" [cała rozmowa]

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
jagon
16.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale blisko byli  
avatar
Robert Jakowszczenko
16.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co wiem to Cafu nigdy nie grał w Interze... jaki kraj takie informacje...  
avatar
Robert Jakowszczenko
16.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co wiem to Cafu nigdy nie grał w Interze... jaki kraj takie informacje...