W tym artykule dowiesz się o:
Do 65. minuty wszystko układało się po myśli Sevilli. Gracze Julena Lopeteguiego w pierwszej połowie zdobyli 2 gole na boisku Eibar. Premierowe trafienie w Hiszpanii zanotował Lucas Ocampos, który później asystował przy bramce Olivera Torresa. Po zmianie stron Sevilla zagrała jednak katastrofalnie. Gospodarze wykorzystali błędy rywali i zdołali odwrócić losy meczu. Zamiast zwycięstwa i drugiego miejsca, Andaluzyjczycy przegrali po raz drugi z rzędu.
Blisko zwycięstwa na wyjeździe był również Espanyol. W ostatniej akcji meczu Celta Vigo zdołała jednak doprowadzić do wyrównania za sprawą strzału z główki Santi Miny.
Na pozycję wicelidera wskoczył Real Sociedad. Baskowie wygrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem rozprawili się na własnym boisku z Deportivo Alaves. Już do przerwy gospodarze prowadzili 3:0. Bohaterem wieczoru był Mikel Oyarzabal, który ustrzelił dublet i zaliczył asystę. Przy pierwszym golu Hiszpana kapitalnym podaniem popisał się rewelacyjny w tym sezonie Martin Odegaard.
Czytaj też: La Liga. Kuriozalna kara dla FC Barcelona w związku z transferem Antoine Griezmanna
Czytaj też: La Liga. Real Madryt - Osasuna. Zinedine Zidane uciekł spod topora. Francuz triumfuje
Czwartkowe mecze 6. kolejki La Liga: SD Eibar - Sevilla FC 3:2 (0:2)
0:1 - Lucas Ocampos 11' 0:2 - Oliver Torres 33' 1:2 - Fabian Orellana (k.) 66' 2:2 - Pedro Leon 77' 3:2 - Cote 82'
Celta Vigo - Espanyol Barcelona 1:1 (0:0) 0:1 - Adria Pedrosa 48' 1:1 - Santi Mina 90+5' Real Sociedad - Deportivo Alaves 3:0 (3:0)
1:0 - Mikel Oyarzabal 19' 2:0 - Willian Jose 32' 3:0 - Mikel Oyarzabal (k.) 41'
Czerwona kartka: Manu Garcia /85', za drugą żółtą/ (Alaves).
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Grzegorz Krychowiak w wysokiej formie. "Nagrodę dla zawodnika meczu dedykował swojemu ojcu"
Czy Sevilla zakończy sezon w pierwszej czwórce? 
na Instagramie 
na Facebooku 
