The Championship. Kamil Grosicki wykonał zadanie. Teraz czas na krótkie święta

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Barrington Coombs/EMPICS/PA Images  / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
Getty Images / Barrington Coombs/EMPICS/PA Images / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
zdjęcie autora artykułu

Na ostatnim meczu przed świętami Bożego Narodzenia Kamila Grosickiego odwiedziła cała najbliższa rodzina. Reprezentant Polski pokazał się z bardzo dobrej strony, ale na długi odpoczynek nie może liczyć.

W sobotnie popołudnie Hull City rozprawiło się z Birmingham City 3:0. Jednym z bohaterów spotkania był Kamil Grosicki. Polski skrzydłowy zdobył gola i zanotował asystę, a z wysokości trybun obserwowała go żona Dominika wraz z dziećmi.

Po meczu reprezentant kraju wstawił zdjęcie z murawy z najbliższą rodziną. "Rodzinka w komplecie, 3 punkty - 3:0, Gol, Asysta. Można zacząć przygotowania do Świąt" - napisał obok fotografii Grosicki.

31-latek na długie świętowanie nie ma co liczyć. W Anglii tradycyjnie gra się po kilka meczów na przełomie roku. W ciągu dwóch tygodni Hull czekają aż cztery spotkania!

Już 26 grudnia ekipa "Grosika" przyjmie Nottingham Forest, a później zagra trzy wyjazdowe mecze z rzędu - z Queens Park Rangers (29.12), Sheffield Wednesday (1.01) i Rotherham United (4.01). Trzy pierwsze spotkania odbędą się w ramach The Championship, a ostatnie w Pucharze FA.

Czytaj też: The Championship. Hull - Birmingham. Kamil Grosicki z bardzo dobrym występem. "Wciąż ma w sobie to coś"

Czytaj też: Bundesliga. Robert Lewandowski po operacji. Jest oficjalny komunikat Bayernu Monachium

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020 pokrzyżowało plany PZPN. Trzeba szukać nowego rywala w meczu towarzyskim

Źródło artykułu: