Fatalna wieść dla Bayernu tuż przed meczem Ligi Mistrzów

Mistrzowie Niemiec w tym sezonie Ligi Mistrzów nie zgubili jeszcze punktów i w Portugalii będą chcieli podtrzymać tę serię.

"Na chwilę" przed rozpoczęciem spotkania okazuje się jednak, że Bayern Monachium będzie miał poważny problem. Na ławce trenerskiej zabraknie bowiem trenera Juliana Nagelsmanna.

Powód? "Nie czuje się dobrze" - to oficjalny powód. "Bayern dziś bez swojego trenera. Julian Nagelsmann nie może usiąść na ławce, ponieważ jest "chory" - napisał w mediach społecznościowych dziennikarz "Bildu" Tobi Altschaffl.

Czy słówko chory w cudzysłowie ma tutaj jakieś głębsze znaczenie? Tego na chwilę obecną nie wiadomo. Fakt jest taki, że piłkarze będą musieli sobie radzić bez jego wskazówek przy linii bocznej.

Dodajmy, że to nie jedyne osłabienie Bawarczyków w Lizbonie. Na boisku na pewno nie zobaczymy Leona Goretzki i Alphonso Daviesa. Pierwszy zmaga się z przeziębieniem. Drugi nie dograł ostatniego ligowego meczu z Bayerem i sztab szkoleniowy zostawił go w domu.

Mecz Benfica Lizbona - Bayern Monachium rozpocznie się w środę 20 października o godzinie 21:00.

AKTUALIZACJA

Informację o nieobecności szkoleniowca potwierdził też klub w oficjalnym komunikacie, który zamieszczony został w mediach społecznościowych.

"Trener Julian Nagelsmann niestety nie może dziś usiąśćna ławce z powodu infekcji grypopodobnej" - czytamy. W jego zastępstwie Bayern poprowadzi duet asystentów Dino Toppmöller i Xaver Zembrod.

Przy okazji Bawarczycy zaprezentowali również skład, w jakim rozpoczną pojedynek z Benficą. Na "szpicy" nie zabrakło oczywiście Roberta Lewandowskiego, który w dwóch pierwszych meczach tegorocznej edycji Ligi Mistrzów zdobył cztery gole.

Zobacz także: Lizbona w strachu. Lewandowski koszmarem Portugalczyków Matthaeus krytykuje Lewandowskiego. "Nie powinien"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego byś się nie spodziewał po trenerze Roberta Lewandowskiego

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.