Skończy karierę i przejmie reprezentację. Sława bierze się za swoją kadrę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / City-Press/City-Press  / Na zdjęciu: Andy Schmid
Getty Images / City-Press/City-Press / Na zdjęciu: Andy Schmid
zdjęcie autora artykułu

Andy Schmid znowu będzie decydował o losach szwajcarskiej reprezentacji. Wielokrotny MVP Bundesligi przejmie kadrę narodową.

40-latek zamierza jeszcze przez rok pograć w piłkę ręczną w barwach HC Kriens-Luzern, a po sezonie 2023/24 zakończy karierę zawodniczą i weźmie się za pracę trenerską. Szwajcarski związek uznał, że Andy Schmid będzie idealnym kandydatem na selekcjonera i w 2024 roku przejmie obowiązki od Michaela Sutera.

Kontrakt Schmida ma obowiązywać do 2028 roku, a najważniejszą weryfikacją jego pracy będą mistrzostwa Europy 2028 organizowane przez Szwajcarów razem z Hiszpanią i Portugalią.

Rozgrywający jest symbolem szwajcarskiej piłki ręcznej. Przez lata był liderem Rhein-Neckar Loewen, w latach 2014-2018 rokrocznie uznawano go MVP Bundesligi, dwukrotnie zdobywał z Lwami mistrzostwo Niemiec. Do Szwajcarii wrócił w 2022 roku i prowadzi Kriens-Luzern po tytuł w kraju.

Do zmiany selekcjonera szybciej dojdzie u Islandczyków, rozczarowanych pracą Gudmundura Gudmundssona. Zdobywca olimpijskiego złota z Duńczykami (w 2016 roku) zakończył współpracę z islandzkim związkiem po MŚ 2023. Według portalu "Visir", najpoważniejszym kandydatem do jego zastąpienia jest Szwed Mikael Apelgren z Savehof.

ZOBACZ: Ważna zmiana w Płocku Syprzak pogrążył Nafciarzy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

Źródło artykułu: WP SportoweFakty