KGHM MKS Zagłębie Lubin rozpoczyna sezon. To będzie dla nich priorytet

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Karolina Kochaniak-Sala w akcji
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Karolina Kochaniak-Sala w akcji
zdjęcie autora artykułu

- Będę stała na straży. Najważniejsze są dla nas rozgrywki w Polsce - nie ukrywa trenerka KGHM MKS Zagłębia Lubin. Drużyna Bożeny Karkut nowy sezon w Orlen Superlidze piłkarek ręcznych rozpocznie od wyjazdowego spotkania w Gnieźnie.

We wtorek ruszy nowa edycja zmagań w Orlen Superlidze piłkarek ręcznych. Sezon otworzy starcie w pierwszej stolicy Polski. MKS PR URBIS Gniezno podejmie aktualne mistrzynie i zdobywczynie krajowego pucharu - KGHM MKS Zagłębie Lubin.

- W tamtym roku beniaminek, z dużym znakiem zapytania, jak im później się to wszystko ułoży, ale udowodniły sobie, że są w stanie powalczyć z każdym. Dlatego w tym roku myślę startują z innego pułapu, nie tylko z celem utrzymania się, a powalczenia o coś więcej - oceniła trenerka lubińskiego klubu.

Do drużyny gnieźnieńskich Pszczół dołączyły m.in. Aleksandra Hypka, Nikola Szczepanik i Żaneta Lipok. - To bardzo wartościowy skład, na pewno jeszcze mocniejszy niż przed rokiem. To są trudne mecze, bo one chcą i nie muszą, a my jako obrończynie podwójnej korony powinniśmy wygrać. Pierwszy mecz i każdy ma czystą kartę. Spodziewam się walki, niemniej jak zagramy na swoim poziomie od samego początku, to wywalczymy tam komplet punktów - dodała Bożena Karkut.

Warto dodać, że MKS PR URBIS Gniezno i KGHM MKS Zagłębie Lubin dwukrotnie sparowały ze sobą w okresie przygotowawczym. Oba towarzyskie spotkania zakończyły się pewną wygraną Miedziowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

- Każdy sportowiec ma swoje ambicje. Ja nie spodziewam się, żeby te dwa pojedynki miały jakiś wpływ na głowy zawodniczek z Gniezna. Wręcz przeciwnie. Będą podrażnione i będą chciały udowodnić, że to nie tak, że z ich zespołem się wygrywa - zauważyła szkoleniowiec.

Mistrzynie Polski w tym sezonie grę na krajowym podwórku będą łączyć z rywalizacją w Lidze Mistrzyń. Bożena Karkut podkreśliła, że priorytetem dla jej drużyny będą zmagania w Orlen Superlidze piłkarek ręcznych. - Od lat mamy zawsze cele takie, że walczymy o najwyższe trofea. Mamy skład, żeby bronić złota i Pucharu Polski - powiedziała trenerka.

- To oczywiście jest dla nas ogromne wyzwanie i sportowe i dla klubu, ale ja przede wszystkim będę stała na straży, że najważniejsze to są rozgrywki ligowe. No bo jeśli w Orlen Superlidze nic nie ugramy, to w przyszłym roku nie będzie co marzyć o takiej sytuacji jak teraz - podkreśliła Bożena Karkut.

- Jednak 9 września to będzie taka historyczna dla nas data. Zagłębie po raz pierwszy zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzyń, podejmiemy RK Krim Mercator Lublana, i to piękne. Podchodzimy do tych rozgrywek z szacunkiem i mamy swoje marzenia. Na pewno jednak nie będą priorytetem, bo tak nie może być. Najważniejsze są rozgrywki w Polsce - zakończyła szkoleniowiec lubińskiego klubu.

MKS PR URBIS Gniezno - KGHM MKS Zagłębie Lubin / 5.09 (wtorek), godz. 18:00

Czytaj także: W Kaliszu i Głogowie bramkarze w rolach głównych Pierwsze karne w sezonie Orlen Superligi. Równy mecz tarnowsko-ostrowski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Kto wygra mecz?
MKS PR URBIS Gniezno
KGHM MKS Zagłębie Lubin
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
StaraTreseraDajeZaWino
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki.