Roszady kadrowe w Olimpii-Beskidzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sądeczanki meczem z Aussie Samborem Tczew zakończą sezon. Wiadomo już, że do kolejnego przystąpią w innym składzie. Kilka zawodniczek opuści szeregi klubu, a w ich miejsce pojawią się nowe.

Od dłuższego czasu spekulowało się, że zespół mogą opuścić Kamila Szczecina, Joanna Gadzina i Paulina Masna, łączone z Pogonią Baltica Szczecin. Jak udało się nam ustalić, te zawodniczki dostały propozycje nowych kontraktów, ale nie zdecydowały się ich przyjąć. To oznacza, że po sezonie zmienią barwy klubowe. [ad=rectangle] Ubytków może być jeszcze więcej, bo Małgorzata Rączka zastanawia się nad wyjazdem do Niemiec i tam kontynuowaniem swojej kariery. Jej odejście nie jest jeszcze pewne.

Nawet jeśli trzy szczypiornistki odejdą z Olimpii-Beskidu, konieczne będą transfery. Władze klubu z Nowego Sącza są już po słowie z kołową i zawodniczką występującą na prawym rozegraniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym tygodniu podpisane zostaną kontrakty. Na tym zapewne się nie skończy, bo zarząd chce mieć mocniejszą drużynę w kolejnych rozgrywkach i osiągnąć lepszy wynik, niż tylko utrzymanie po fazie play-out.

Źródło artykułu: