PGNiG Superliga. Michał Szyba odejdzie z Azotów. Kierunek Francja

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Michał Szyba
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Michał Szyba
zdjęcie autora artykułu

Koniec przygody Michała Szyby z Azotami Puławy. Jak informuje TVP Sport, były reprezentant Polski i bohater meczu o brąz podczas MŚ 2015 po dwóch latach wróci do ligi francuskiej.

Już jakiś czas temu było właściwie przesądzone, że Michał Szyba będzie musiał szukać nowego klubu. KS Azoty Puławy zakontraktowały na kolejny sezon leworęcznego Austriaka Borisa Zivkovicia i stało się jasne, że któryś z dotychczasowych prawych rozgrywających opuści Lubelszczyznę.

- Nie przekonałem zarządu, by przedłużyć ze mną umowę na kolejny sezon. To w ogóle ciekawe, bo jak podpisywałem kontrakt, to miał być na trzy lata, ale okazało się, że to umowa 2+1 - mówił w rozmowie ze sport.tvp.pl.

Szyba miał propozycję z Bliskiego Wschodu, ale postawił na powrót do ligi francuskiej, w której występował już w barwach Cesson-Rennes. Tym razem - jak informuje sport.tvp.pl - były kadrowicz zagra w spadkowiczu z LNH Tremblay-en-France HB. Wprawdzie sezon 2020/21 jeszcze nie dobiegł końca, ale nowy klub Szyby nie ma już szans na utrzymanie.

33-letni rozgrywający związał się z piątym klubem w karierze. Najpierw w latach 2005-14 był zawodnikiem Azotów, potem wyjechał do słoweńskiego Gorenje Velenje, grał w Lidze Mistrzów w barwach Kadetten Schaffhausen, spędził rok w Cesson-Rennes. Szyba jest najbardziej pamiętany z popisów podczas meczu o brąz MŚ 2015, kiedy rzucił Hiszpanom osiem bramek i przyczynił się do zdobycia krążka wielkiej imprezy. Od tego czasu nie może nawiązać do tego spektakularnego występu, choć uczestniczył jeszcze w ME 2016 i igrzyskach w Rio de Janeiro.

ZOBACZ: Emocjonujący czerwiec przed TV Znamy nominowanych do Gladiatorów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Źródło artykułu: